Do tej pory oficjalnie zwolnienia grupowe w Lesznie potwierdziły dwie duże firmy – to niemiecki Leithauser z branży odzieżowej i miejscowa firma Spinko.
- To nie są dobre wiadomości ,ale 400 pracowników za chwilę może zapukać do urzędu pracy. Mam nadzieję, że premier podejmie jakieś interwencje. Czekamy na jego odpowiedź na nasze pismo – mówi Łukasz Borowiak, prezydent Leszna.
W sprawie tych zwolnień głos na czwartkowej sesji Rady Miasta Leszna zabrała radna Stefania Ratajczak z PiS. Dociekała jaki jest los pracowników Leithausera.
- Czy pracownicy dostali wynagrodzenia za kwiecień i czy spółka wznowi działalność w Lesznie i czy dalej to będzie produkcja marynarek? - pytała radna Ratajczak.
Prezydent przypomniał, że kontaktował się z niemiecką spółką i dostał odpowiedź, którą określa jako lakoniczną. - Produkcję wstrzymano. Była próba szukania innej formy produkcji, ale po rozmowie z prezesem mam informację o tym, że wynagrodzenia za kwiecień będą wypłacane w 50 - procentach i to poważny problem – dodaje Łukasz Borowiak.
W Spinko, które właśnie zapowiedziało grupowe zwolnienia, pracowało 700 osób. Po rozmowach ze związkami wiadomo, że 200 - osobowa grupa będzie zwolniona.
- Są zapewnienia, że jeśli zostanie wznowiona produkcja to te osoby wrócą do firmy i za to wielki szacunek dla prezesa, który wypracował wspólne stanowisko ze związkami zawodowymi – przyznał Łukasz Borowiak.
Radna Aleksandra Petrus – Schmidt dopytywała o możliwe sygnały o planowanych kolejnych zwolnieniach w miejscowych firmach.
- Bezrobocie na pewno wzrośnie na przełomie czerwca i lipca. Na razie wiemy jednak o zwolnieniach grupowych z dwóch firm – przyznaje Łukasz Borowiak.
Powiatowy Urząd Pracy na razie nie ma opracowanych najnowszy szych danych uwzględniających grupowe zwolnienia. Na koniec roku 2019 liczba bezrobotnych w powiecie wynosiła 3614 osób. W samym Lesznie była to grupa 2195 osób. Na koniec kwietnia tego roku w całym powiecie było 2016 osób bezrobotnych, z samego Leszna było ponad 1800 osób. W danych urzędu pracy wynika, że w ,,ofercie'' dla poszukujących pracy na dziś jest 200 propozycji.
Z danych PUP w Lesznie wynika, że do tej chwili po pomoc związaną z epidemią zwróciło się już 3,5 tysiąca firm. Otrzymały wsparcie na kwotę 19 milionów złotych.
18 firm prosiło miasto o skorzystanie z możliwości umorzenia czynów. Ulgi te wyliczono łącznie na 17 tysięcy złotych. Kolejne dwa wnioski są właśnie weryfikowane. Miasto rozważa możliwość ulg w okresie trzech miesięcy.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?