Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LESZNO. Chcesz schudnąć? W Lesznie nie brakuje grup wsparcia. Dołącz do nich i podejmij wyzwanie [ZDJĘCIA]

Karolina Bodzińska
Karolina Bodzińska
arch FB Kingi Markowskiej i Anny Szabel
Nowy rok to czas nowych wyzwań. Wiele osób właśnie w tym czasie postanawia schudnąć. Droga wydaje się prosta: wystarczy dobrze jeść i zacząć ćwiczyć. Niby proste. Ale jak ogarnąć temat, gdy kluby sportowe i siłownie są znów zamknięte z powodu koronawirusa? Można dołączyć do grup wsparcia. A tych w Lesznie naprawdę nie brakuje.

Dieta to podstawa sukcesu. Nie od dziś mówi się, że grób kopiemy sobie nożem i widelcem, a sześciopak na brzuchu robi się w... kuchni. I taka jest prawda. Od diety należy zacząć i jednocześnie wdrażać ćwiczenia. Najlepiej jeśli zrobimy to w grupie, bo nie ma nic cenniejszego niż wsparcie drugiego człowieka.

Gdzie szukać takich grup wsparcia? Wystarczy uruchomić Facebooka. Dla przykładu Kinga Markowska, dietetyczka z Leszna, na swoim koncie na portalu społecznościowym 1 stycznia br. ogłosiła „czelendż”, do którego każdy może dołączyć.

- Level nr 1 - cukrowy detoks czyli nie jemy słodyczy, dozwolona jest tylko czekolada gorzka powyżej 80 procent kakao. Level nr 2 dla tych co im mało tylko cukrowego detoksu - ponieważ większość z Was to moi Pacjenci to kochani czelendż nr 2 polega na przestrzeganiu diety. Level nr 3 - który prowadzi cudowna Anna Szabel wraz z Maciejem Pudliszewskim to czelendż ćwiczeniowy - proste szybkie ćwiczonka które systematycznie wykonywane naprawdę "robią różnicę"- wypróbowałam na sobie – czytamy we wpisie Kingi Markowskiej.

Na utworzonej przy tej okazji grupie wsparcia „Czelendż” można uzyskać codzienną motywację i sporo cennych rad od innych osób walczących z nadmiernymi kilogramami. Wyzwanie potrwa aż do Wielkanocy, a grupa wsparcia jest bezpłatna.
A na czym polega wyzwanie autorstwa Anny Szabel, właścicielki Fitness Jump w Lesznie, instruktorki jumping frog? Tym razem chodzi o jędrną pupę i podobnie jak w poprzednim wyzwaniu - wyrzeźbienie brzucha.

- Masz ochotę dołączyć do kolejnego chellenge? Zaczynamy 11.01.2021 a kończymy po 5 tygodniach . Daj znać a dołączę Cię do zamkniętej grupy. Tylko systematyczną pracą dojdziesz do upragnionego celu. Daj sobie 2021 powodów do uśmiechu – czytamy na profilu Anny Szabel.

Tutaj opłata - za udział w wyzwaniu, które będzie obfitowało w filmiki jak poprawnie wykonywać poszczególne ćwiczenia - jest symboliczna.

Sukces pani Kariny czyli 15 kg na minusie

Pierwsze zdjęcie Kariny Gajewskiej z Leszna ( w naszej galerii) zostało wykonane w maju 2019 roku. Pani Karina ważyła wówczas 80.3kg, drugie zdjęcie zrobiła po 3 miesiącach diety u Kingi Markowskiej, na trzecim ma swoją obecną wagę czyli 65kg. Co było dla niej najtrudniejsze w odchudzaniu?

- Pożegnanie ze słodyczami. To była najtrudniejsza walka, która trwa do dziś i pewnie nigdy się nie skończy. Schudłam 15 kg. Aby dojść do wyznaczonego celu potrzeba dużo samozaparcia i poukładania sobie w głowie tego, co jest dla nas ważne. Życzę wszystkim dużo silnej woli w dotarciu do celu i pamiętajcie, że dieta to nie wszystko. Bardzo ważna jest też aktywność fizyczna - mówi Karina Gajewska.

Zdrowy styl życia można wdrażać na milion sposób.

W Lesznie ludzie skrzykują się na marsze z kijkami, spacery po lesie, wspólne grzybobranie czy rowerówki. Jedną z takich grup znajdziemy po wpisaniu w facebookową wyszukiwarkę hasła: „Blisko Natury Blisko Siebie”.

- Mieliśmy w tym roku: spacery w lesie, grzybobranie, wycieczki i rowerowe i pikniki, wydarzenia, koncert gongów (…) warsztaty dietetyczne, joga i joga śmiechu. Wiele śmiechów i godzin spędzonych w lesie, odkrywanie natury, poznawanie lepiej okolicznych jezior wokół Leszna i wspaniałe rozmowy. Wszystkie wydarzenia mają wspólny cel, jakim jest promocja i praktyka dobrego stanu zdrowia psychicznego i fizycznego, dzięki czemu stworzyliśmy grupę aktywną w cotygodniowych działaniach, wzmacniając naszą ludzką zdolność do rozwijania relacji międzyludzkich i kontaktu z naturą. Poprzez nasze działania poznajemy lepiej siebie nawzajem, przyrodę i środowisko wokół nas i w ten sposób lepiej poznajemy siebie samych (…) Rok 2021 będzie pełen nowych pomysłów, które mamy nadzieję uda się zrealizować. Teraz można polubić również naszą stronę na Facebooku. Nasze moto: „Wszystko zaczyna się od pomysłu. Jeśli mamy odwagę do niego dążyć, to staje się on rzeczywistością”...- czytamy na fanpejdżu Blisko Natury Blisko Siebie.

Kiedy już nabierzemy kondycji możemy dołączyć do biegaczy. Przykładowo co niedzielę o godzinie 9.00 pod cmentarzem komunalnym przy Osieckiej, spotyka się grupa miłośników biegania i wspólnie pokonują kilkanaście kilometrów.

Kolejny pomysł to urządzenie siłowni w domu. Jak się do tego zabrać?

Ważna jest powierzchnia. Jeśli planujemy zgromadzić podstawowe sprzęty pokój nie powinien być mniejszy niż 3 x 3 metry. Istotną kwestią jest także wentylacja. Pokój musi mieć dobrą cyrkulację powietrza, w przeciwnym wypadku utrzymywać się w nim będzie się przykry zapach. Pomocne będzie rozszczelnianie okien i zakup pochłaniacza wilgoci. A co z podłogą? Jeśli boimy się zniszczeń najlepiej rozejrzeć się za profesjonalnymi matami o grubości co najmniej 2 centymetrów. Taka mata skutecznie zabezpiecza podłogę przed uszkodzeniami podczas wykonywania treningu z obciążeniem i tłumi dźwięk podczas upadku ciężarów. Co ciekawe jest łatwa do składania i rozkładania. Maty są odporne na naprężenia i posiadają właściwości antypoślizgowe.

Jeśli postanowimy zaadaptować na siłownię garaż czy piwnicę trzeba ją dobrze przygotować. Przede wszystkim dokładnie umyć z kurzu i pyłu gromadzącego się tam od lat. W przeciwnym wypadku będziemy go wdychać podczas ćwiczeń. Zasadniczy minus tych pomieszczeń polega na braku okien.

Jaki sprzęt kupić?

Z pewnością warto zainwestować w ławeczkę do brzuszków, która gwarantuje większą intensywność ćwiczeń. Przyda się sztanga, stojak pod sztangę i obciążniki. Jeśli siłownię urządza kobieta powinna rozejrzeć się za stepperem i hantlami. Kupmy taśmy trx, które montujemy do sufitu.
Trening w zawieszeniu przy użyciu taśm polega na podciąganiu się i wykonywaniu rozmaitych ćwiczeń angażujących wiele grup mięśniowych.

Ci, którzy lubią trening aerobowy mogą zaopatrzyć się w bieżnię, rowerek stacjonarny czy orbitrek. Wszystko zależy od tego, jaki rodzaj wysiłku najbardziej nam odpowiada.
Tak naprawdę nie musi to być sprzęt z najwyższej półki, może być używany, ale trzeba pamiętać o regularnym oliwieniu, inaczej sąsiedzi będą nas przeklinać.

Tak naprawdę w domowej siłowni wystarczy sztanga i 50 kilogramowe obciążenie, hantle, wyciąg górny i dolny, zwykła ławeczka do wyciskania i stojak do przysiadów. Całość zamknie się w 2 tys. zł. Jeśli ćwiczenia siłowe chcemy przeplatać z cardio wybierzmy świeże powietrze: rower, marsz z kijkami czy bieganie

Zanim przystąpimy do ćwiczeń we własnej siłowni trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy nasze ciało jest gotowe? Czy nie zrobimy sobie krzywdy? Trzeba wziąć pod uwagę ewentualne choroby, wady postawy i ograniczenia ruchowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto