Zamknięcie Kasprowicza ma nastąpić prawdopodobnie 20 listopada. Jak tłumaczy MPWIK, powodem jest fatalny stan sieci kanalizacyjnej. Jest zły do tego stopnia, że już na ulicy wprowadzono zakaz ruchu aut ciężarowych. Kasprowicza, jak wynika z najnowszych informacji MPWiK, ma być nieprzejezdna przez cały miesiąc.
To oznacza nie tylko ogromne utrudnienia dla wszystkich kierowców z Zatorza jadących na wiadukt, ale też dla autobusów miejskich. Kasprowicza to obecnie trasa tak ważnych linii jak 6, 9 i 10, ale także 2.
MZK wpadł na pomysł czasowego przeniesienia przystanku pętlowego dla linii 6,9 i 10 na Towarową w miejsce skąd kiedyś odjeżdżały autobusy, a obecnie stoją taksówkarze. Pasażerowie PKP, aby wsiąść do autobusu będą więc musieli dojść kilkaset metrów.
Wciąż nie zapadła jeszcze decyzja odnośnie linii numer 2. - Cały czas pracujemy nad linią 2 aby mogła podjechać także na Towarową. Tworzymy nowy rozkład jazdy i mapę dla tej linii – mówi nam Jacek Domagała, dyrektor MZK w Lesznie.
Utrudnienia związane z zamknięciem Kilińskiego dotkną też autobusów obsługujących linie do Wilkowic, Strzyżewic i Święciechowy. Tu jednak problem ma zostać rozwiązany nie przez likwidację przystanku na dworcu PKP, ale przez dłuższe trasy, co może przełożyć się na znaczne opóźnienia.
Wykopy na Kasprowicza będą prowadzone przy skrzyżowaniu z Sokoła
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?