Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Droga przeprowadzka urzędników

Daniel Andruszkiewicz
Wydziały z ulic Przemysłowej i Lipowej mają mieścić się w budynku bursy międzyszkolnej
Wydziały z ulic Przemysłowej i Lipowej mają mieścić się w budynku bursy międzyszkolnej FOT. DANIEL ANDRUSZKIEWICZ
Wydziały magistratu, mieszczące się obecnie w kamienicach przy ulicach Przemysłowej i Lipowej, mają zostać przeniesione do budynku bursy międzyszkolnej przy ulicy Poniatowskiego. Opuszczone przez urzędników obiekty mają zostać sprzedane.

Radni centroprawicy nie rozumieją takiej decyzji i uznają ją za nieuzasadnioną ekonomicznie. Przekonują, że przy obecnej sytuacji budżetu i rosnącym zadłużeniu, nie warto inwestować w poprawę warunków administracyjnych.

W przedstawionym przez prezydenta Leszna Tomasza Malepszego projekcie budżetu na 2012 rok, znajdują się dwa miliony złotych na przystosowanie budynku bursy na potrzeby urzędników. To, jak przekonuje włodarz, krok w kierunku centralizacji magistratu i wiążących się z nią udogodnień dla mieszkańców. Obecnie poszczególne wydziały urzędu znajdują się w sześciu różnych lokalizacjach. W wielu sytuacjach petenci, aby uzyskać potrzebne dokumenty lub pozwolenia, muszą odwiedzić nawet kilka z nich. Idealnym rozwiązaniem byłaby budowa jednego gmachu, który pomieściłby wszystkich urzędników. Jednak o ile z łatwością można znaleźć lokalizację pod tę inwestycję, to ze znalezieniem pieniędzy na jej realizację miasto miałoby spory problem. Dlatego pojawił się pomysł modernizacji bursy na Poniatowskiego.

– Przystosowanie budynku, to koszt około dwóch milionów złotych – mówi prezydent Malepszy. – Dużym ułatwieniem jest to, że bursa jest połączona światłowodem z urzędem na Karasia. W budynkach przy ulicach Przemysłowej i Lipowej takiej łączności nie ma.

W kamienicy przy ulicy Przemysłowej mieści się wydział edukacji, wydział kultury i kultury fizycznej, a także komenda straży miejskiej. Przy Lipowej działają biuro ds. uzależnień, biuro aktywizacji osób niepełnosprawnych oraz powiatowy zespół ds. orzekania o stopniu niepełnosprawności. Po reorganizacji wszystkie wydziały mają trafić na ulicę Poniatowskiego. Nie oznacza to jednak, że bursa zostanie zlikwidowana. Korzystają z niej uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, a tych jest z roku na rok coraz mniej. Z łatwością pomieszczą się więc w jednym skrzydle budynku. Jeśli jakimś sposobem miejsc zabraknie, to młodzież znajdzie je także w bursie przy Zespole Szkół Rolniczo-Budowlanych. Jeśli dojdzie do przeprowadzki urzędników, to wydziały będą znajdowały się już tylko w czterech lokalizacjach: przy ulicach Karasia, Wałowej i Poniatowskiego oraz Alejach Jana Pawła II. Jednak propozycję prezydenta sceptycznie przyjmują radni centroprawicy. Uznają argumenty przemawiające za centralizacją magistratu, ale w obecnej sytuacji nie widzą potrzeby inwestowania nie tylko w ułatwienie życia mieszkańcom, ale także wygodę urzędników.

– W dobie kryzysu i zadłużania się miasta, nie wydaje mi się to dobrym pomysłem. Skłonny jestem raczej kurczyć administrację, niż ją rozbudowywać, bo nie jest to uzasadnione ekonomicznie – mówi wiceprzewodniczący rady Sławomir Szczot z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto