Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno. Finanse Teatru Miejskiego pod lupą radnych. Pojawiły się uwagi

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Ponad 790 tysięcy złotych na premiery wydał w ubiegłym roku Teatr Miejski w Lesznie – wynika ze sprawozdania finansowego, które dziś opiniowali na komisjach radni Leszna. Rentowny okazał się zaledwie jeden spektakl premierowy. Niektórzy radni zgłaszali dziś swoje uwagi do treści sprawozdania finansowego placówki.

Sprawozdanie finansowe Teatru Miejskiego za ubiegły rok przedstawiał dziś radnym z komisji nie dyrektor placówki Zbigniew Rybka, ale księgowy – Bartosz Mycka.

Jego zdaniem na dziewięć ubiegłorocznych premier ( ich koszt to ponad 790 tysięcy złotych) jedna była spektaklem rentownym. To ,,Szalone nożyczki''.

Szalone nożyczki są spektaklem, na którym zarabiamy. Nie podam dziś konkretnych danych finansowych. Gorzej jest ze spektaklem ,,Siedem sekund wieczności.''. Niekoniecznie jest na nim dużo widzów. Spektakli w ramach tej sztuki nie było też dużo. W ubiegłym roku dwa i w tym też dwa – tłumaczył Bartosz Mycka, księgowy Teatru Miejskiego w Lesznie.

Radny Mariusz Nowacki przyznał, że w sprawozdaniu finansowym placówki zabrakło mu wuszczegółowienia kosztów i przychodów tak ważnej miejskiej placówki.

- Chciałbym poznać szczegóły, bo sprawozdanie jest bardzo ogólnikowe i zawiera mało danych. Poprosiłem więc sam dyrekcję o uzupełnienie i uzyskałem te dane. W przyszłości sprawozdania powinny być jednak bardziej czytelne. Teatr to ważna placówka w mieście i wielu mieszkańców dopytywało mnie o te kwestie – przyznał radny Nowacki.

Z przekazanych przez niego dziś danych wynika, że teatr na ,,Szalonych nożyczkach'' zarobił 27 tysięcy złotych.

Radni dociekali też, co dzieje się z kinem działającym w teatrze.

- Na ten moment nie realizujemy tego zakresu usług, ale nie zamykamy kina. Planujemy latem seanse plenerowe, wieczorne kino letnie. Szczegóły zna lepiej dyrektor – objaśniał Bartosz Mycka.

Radny Tomasz Mikołajczak poprosił o pisemną odpowiedź w tej sprawie bezpośrednio od dyrektora Zbigniewa Rybki.

- Obawiam się niestety, że to strategia na przeczekanie, a potem kino zniknie – dodał Tomasz Mikołajczak.

Radny Jacek Matecki pytał, czy wszystkie odszkodowania sądowe i koszty wobec zwolnionej z pracy kierownik artystycznej Beaty Kawki (po przegranym przez miasto procesie) zostały zrealizowane i wypłacone terminowo.

- Na jaką kwotę ta cała sprawa uszczupliła budżet teatru? - dopytywał Jacek Matecki.

Dokładnej kwoty nie podam, ale to było około 32.500 złotych. To zostało spłacone w terminie w ubiegłym roku i są to wszystkie koszty tej sprawy – odpowiedział Bartosz Mycka

.

Teatr ruszyć ma w pełni po epidemicznej przerwie dopiero od września.

Wszystko z powodu koronawirusa. Musieliśmy odwołać spektakle i musimy oddać 20 tysięcy złotych za bilety i robimy to. Pracownicy w czasie zamknięcia wykorzystywali zaległe urlopy, inni przechodzili na pracę zdalną. Działamy też w internecie, gdzie aktorzy czytają książki – dodał Mycka.

Aktorzy wrócili w czerwcu do prób i dwa spektakle: ,,Mały Książę'' i ,,Mój boski rozwód'' są obecnie w czasie przygotowań przed wrześniowymi spektaklami.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto