Do wypadku z udziałem mustanga doszło około 10.00 na S5 pod Lesznem. Samochód jechał pasem w kierunku Wrocławia. Samochodem podróżowały dwie osoby. Pojazd został mocno rozbity, kierowca prawdopodobnie stracił nad nim panowanie w czasie jazdy. W tym czasie padał deszcz i jezdnia była śliska.
Siła uderzenia urwała tylną oś forda mustanga. Auto całkowicie zablokowało pas ekspresówki w stronę Wrocławia. Brak poszkodowanych osób sprawił, że strażacy dość sprawnie postarali się o usunięcie wraku z drogi na pas rozdziału i po jej uprzątnięciu umożliwili dalszy ruch na drodze jedną nitką. Bezpieczeństwo na drugiej zabezpieczał wóz techniczny służb drogowych.
Krótko potem, około 10.30 na S5 na wysokości Rydzyny doszło do kolejnej kolizji. Tym razem z udziałem BMW.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?