To pierwsze takie urządzenie zamontowane w Lesznie i jak podkreśla miasto – powstało dzięki współpracy z miejscową firmą C&C Partners.
,,Kolumna SOS'' bo tak nazwało ją miasto ma służyć w nagłych wypadkach zagrożenia zdrowia i życia.
Jeżeli przechodzień zauważy niepokojącą sytuację: zagrożone jest zdrowie lub życie jego samego lub innej osoby, ktoś niszczy mienie, może to zgłosić za pomocą czerwonego przycisku S.O.S. umieszczonego na kolumnie – tłumaczy Lucyna Gbiorczyk z Urzędu Miasta w Lesznie.
Korzystający ma zostać połączony ze strażą miejską a dodatkowo uruchomienie przycisku ma automatycznie kierować w stronę kolumny kamerę miejskiego monitoringu.
Po co takie urządzenie w czasach, gdy niemal każdy ma w kieszeni nieodłączny telefon komórkowy? Miasto odpiera ten argument.
Jest to opcja dla wszystkich osób w sytuacjach, gdy np. nie ma możliwości skorzystania z numeru alarmowego, bo na przykład mamy rozładowany telefon – dodaje L. Gbiorczyk.
Kolejny atutem rozwiązania ma być tak zwana pętla indukcyjna wspomagająca słyszenie. Umożliwić ma ona osobie korzystającej z aparatu słuchowego przełączenie go w tryb, który powoduje, że dźwięk jest czysty, pozbawiony pogłosu i hałasu tła.
Zapytaliśmy Urząd Miasta w Lesznie o koszt inwestycji.
Rynkowa cena takiego słupa to ok. 32.000 zł wraz ze wszystkimi przyłączami i pełnym wyposażeniem. Natomiast miasto za ten w parku Jonstona zapłaci około 3.500 zł. Udało się go postawić wyłącznie dzięki współpracy z lokalną firmą C&C Partners - podkreśla Lucyna Gbiorczyk z Urzędu Miasta w Lesznie.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?