LESZNO. Łukasz Borowiak z absolutorium, ale opozycja wytyka prezydentowi brak konsultacji, duże zadłużenie, przepychanie uchwał do skutku

Podstawą do udzielenia absolutorium szefowi samorządu jest wykonanie ubiegłorocznego budżetu. Jak zatem kształtował się ten ubiegłoroczny? Ostatecznie dochody miasta wyniosły ponad 520 milionów złotych. Samorząd wydał zaś 509 milionów złotych, co daje nadwyżkę budżetową wynoszącą 11 milionów złotych.

Najwięcej pieniędzy pochłonęła oświata. Na ten cel samorząd miasta wydał 202 miliony złotych, czyli 40% wszystkich wydatków. Na politykę społeczną i rodzinną przeznaczonych zostało w sumie 160 milionów złotych. Z kolei wydatki na inwestycje zamknęły się kwotą 96 milionów złotych.

- Wydatki inwestycyjne stanowiły 19% wszystkich wydatków - podsumowała Grażyna Hałupka, skarbnik Urzędu Miasta Leszna. - Stanowi to wzrost w stosunku do roku 2019, kiedy na inwestycje przeznaczonych zostało o 14 milionów złotych mniej.

Zadłużenie Leszna wynosiło na koniec ubiegłego roku 234 miliony złotych. Jego wielkość to - zdaniem radnych z klubu Koalicji Obywatelskiej - spory problem i może być przyczyną kłopotów w trudnym czasie. Dodajmy, że zadłużenie w ciągu roku wzrosło o 17 milionów złotych.

Suchej nitki na realizacji ubiegłorocznego budżetu Leszna nie zostawili radni Koalicji Obywatelskiej. Nie chodziło tylko o zadłużenie miasta, ale sposób jego realizacji jako całości. - Nie akceptujemy głosowania uchwał do skutku. Tak było w przypadku biletów MZK dla seniorów, czy wzrostu podatków od nieruchomości. Radni odrzucili projekty uchwał, po czym zostały one ponownie wprowadzone pod obrady - wyliczał Tomasz Mikołajczak z klubu Koalicji Obywatelskiej.

Opozycyjni radni przypomnieli także historię przebudowy ulicy Fabrycznej. Najpierw skokowy wzrost kosztów inwestycji w stosunku do założeń budżetowych, a potem kwestię braku konsultacji społecznych w sprawie wycinki drzew. Radni Koalicji Obywatelskiej pytali retorycznie, czy tak wygląda Leszno obywateli, nawiązując tym samym do hasła wyborczego prezydenta Łukasza Borowiaka.

Nie brakowało podczas obrad i dyskusji nad absolutorium dla Łukasza Borowiaka także głosów poparcia dla prezydenta Leszna. Pozytywnie na temat ubiegłorocznego budżetu wypowiedzieli się radni PiS, którym podoba się przede wszystkim polityka inwestycyjna miasta.

- Miasto bardzo aktywnie i skutecznie zabiega o pieniądze zewnętrze na inwestycje. Podoba nam się również sposób wykorzystania tych dotacji. Kolejna kwestia to polityka społeczna i prorodzinna, która naszym zdaniem jest bardzo dobrze prowadzona - wyliczał Kazimierz Jęcz z klubu PiS.

Pozytywnie działania Łukasza Borowiaka podsumował także Tomasz Malepszy, przewodniczący Rady Miasta Leszna. - Dowódca zdał egzamin, ale nie zawsze wojsko nadążało - stwierdził przewodniczący rady odnosząc się do zarzutów niektórych radnych dotyczących między innymi braku właściwej komunikacji i przepływu informacji na linii urząd - rada.

Ostatecznie Łukasz Borowiak absolutorium otrzymał. Za udzieleniem go prezydentowi Leszna głosowało 14 radnych miejskich. Przeciwko było 7 radnych. Podobnie wyglądało głosowanie nad udzieleniem szefowi samorządu wotum zaufania. Za głosowało 13 radnych, przeciwko było 6 osób, a jedna wstrzymała się od głosu.

- Mam wrażenie, że radni Koalicji Obywatelskiej nie są w stanie powiedzieć nic pozytywnego na temat tego, co wydarzyło się w mieście - Łukasz Borowiak odniósł się do słów swoich oponentów. - Zarządzanie miastem i nadzorowanie inwestycji w roku pandemii było niezwykle trudne. Dla przykładu przez kilka tygodni z 15 pracowników wydziału inwestycji pracowało dwoje.