Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Modernizacja drogi wojewódzkiej nr 323

Daniel Andruszkiewicz
W poniedziałek ruszy kolejny, najbardziej uciążliwy etap przebudowy drogi wojewódzkiej numer 323. Zamknięta zostanie ulica 1 Maja oraz znajdujący się na niej przejazd kolejowy. Mieszkańcy dzielnicy Zaborowo oraz kierowcy przejeżdżający przez Leszno w stronę Góry muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami. Objazdy zostaną zorganizowane przez Henrykowo.

Do tej pory droga 323 była modernizowana w rejonach mniej uczęszczanych przez mieszkańców. Prace były prowadzone na ulicach Okrężnej i Leśnej, przy których znajdują się głównie przedsiębiorstwa i zakłady. Za kilka dni drogowcy rozpoczną wymianę nawierzchni na ulicy 1 Maja, głównego dojazdu do dzielnicy Zaborowo. Dla mieszkających tam osób to z jednej strony ulga, a z drugiej kilkumiesięczne utrudnienia i objazdy. Droga od lat była powodem ich narzekań, a nawet skarg. Koleiny i ubytki w nawierzchni sprawiały, że wpadające w nie ciężarówki hałasowały i powodowały wstrząsy, w domach pękały mury. Wielokrotnie za pośrednictwem radnych mieszkańcy prosili, by miasto zajęło się kompleksowym remontem. Przebudowa ruszyła w ubiegłym roku. Teraz kierowcy najdotkliwiej ją odczują.

– Musimy zorganizować objazdy drogami utwardzonymi. Do Zaborowa prowadzi tylko jedna, to ulica 1 Maja. W chwili jej zamknięcia wyznaczymy objazd przez Henrykowo – informuje Dominik Kaźmierczak, zastępca kierownika Miejskiego Zarządu Dróg i Inwestycji UM Leszna.
Miasto szukało alternatywy, ale ostatecznie nie udało się dojść do porozumienia z PKP.

– Za przystosowanie przejazdu na ulicy Mierniczej kolej zażyczyła sobie ponad 100 tysięcy złotych. Nie mogliśmy przystać na tę propozycję, gdyż była zbyt kosztowna – przyznaje prezydent Tomasz Malepszy.

Władze zdają sobie sprawę z tego, że mieszkańcy będą korzystać z niestrzeżonego przejazdu kolejowego przy ulicy Mierniczej lub strzeżonego przy Henrykowskiej. To krótsze trasy prowadzące do centrum, ale mało komfortowe, bo nie są utwardzone. Nie będą mogły poruszać się nimi samochody ciężarowe. Utrudnienia potrwają do października. Wtedy droga 323 ma być gotowa. Remont został w części sfinansowany ze środków unijnych. Leszno otrzymało na niego ponad osiem milionów złotych z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Drugie tyle miasto wyłożyło z własnej kasy.

Zobacz także:

Remont jest konieczny, bo osiedle tonie w błocie
Piesi z Gronowa nie mogą dostać się do centrum/a]

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto