Leszno: Na starych zdjęciach i pocztówkach pokazujemy miasto oraz zwyczaje jego mieszkańców
Zdjęcie przedstawia młodą, zamężną kobietę - kobiety zamężne nosiły ciemne stroje oraz zazwyczaj przykrywały włosy okryciem głowy. Dama pozuje i niby przez przypadek prezentuje wachlarz o orientalnych motywach. Nie znamy nazwiska modelki, stąd możemy uznać, że wachlarz jest najciekawszym elementem fotografii. Zdjęcie pochodzi z atelier Alfreda Ellerbrocka znajdującego się przy szosie Rydzyńskiej, czyli dzisiejszej ul. Leszczyńskich. Piękna reklama przedsiębiorstwa znajduje się zresztą na tylnej stronie kartonu, do którego przyklejono fotografię. Zauroczenie orientem było w Europie powszechne od dawna. Dość przypomnieć, że August II Mocny, król Polski, rezydujący jednak w Dreźnie, w Saksonii, był właścicielem jednej z największych kolekcji chińskiej porcelany w Europie. Szczyt zainteresowania Orientem, głównie Japonią przypada na XIX w., kiedy to kraj ten otwiera się na świat. Europejczycy zafascynowani nowymi formami, adaptują je do sztuki, zarówno do literatury, jak i do sztuk plastycznych. Sztuka Japonii staje się podstawą do nowego kierunku – secesji. W Lesznie zafascynowanie Orientem można także wyśledzić. Prezentowane zdjęcie zdradza, że leszczyńskie mieszczaństwo końca XIX w. kupowało orientalne „gadżety” i starało się je wyeksponować. Jednak znacznie bardziej kosztowne było przeniesienie sztuki Japonii w sferę architektury miasta.