Leszno: Nie ma chętnych na zrobienie portalu historycznego o mieście i regionie

Pomysł utworzenia portalu pochodzi od radnych leszczyńskiego klubu Prawa i Sprawiedliwości. Samorządowcy zapowiadali to jeszcze podczas kampanii wyborczej. Dzięki koalicji z Platformą Obywatelską zapowiedzi te udało się wcielić w życie. Jednak nie bez komplikacji. PiS systematycznie zgłasza swoje projekty, a wiele z nich rozbija się o wątpliwości przedstawiane przez Lewicę, a niekiedy także PO. Było tak w przypadku kilku innych propozycji, które miały ingerować w działalność lokalnych placówek edukacyjnych, jak choćby wprowadzenie e-dzienniczków w szkołach, wyposażenie uczniów w tablety, czy uruchomienie zajęć dobrego wychowania.

Zobacz też: Leszno: Bilety autobusowe będą droższe. Tak zdecydowali radni

Podobnie było z projektem historycznego portalu, który po dyskusjach w komisjach został odesłany do autorów w celu uszczegółowienia, bo zakładał tylko ideologiczne zapisy. Na sesji 5 kwietnia uchwała w tej sprawie została podjęta. Prezydent na jej mocy został zobowiązany, by zrealizować ją do końca roku. Ogłoszony przetarg jest tego konsekwencją. Jest to już drugie postępowanie, bo w pierwszym nie zgłosił się żaden chętny.

– Teraz wpływają zapytania, ale jak do tej pory nie otrzymaliśmy ani jednej oferty. Wydaje się, że zostało zbyt mało czasu – mówi Mateusz Gryczka z Wydziału Kultury i Kultury Fizycznej Urzędu Miasta Leszna.

Przetarg jest skierowany do stowarzyszeń i organizacji pozarządowych. Oferty składać można do 26 listopada. Minie też kilka dni zanim zostanie rozstrzygnięty. Wynika z tego, że na utworzenie platformy zwycięzca będzie miał zaledwie miesiąc. Pewnie dlatego nie ma chętnych, którzy podjęliby się tego zadania. Portal edukacyjny ma służyć mieszkańcom do pogłębiania wiedzy o historii, kulturze i tradycji związanej z miastem i regionem, a także stać się narzędziem dydaktycznym wykorzystywanym przez nauczycieli. Aby spełniał te zadania, trzeba przygotować go szczegółowo i profesjonalnie. W miesiąc zrobić się tego raczej nie uda.

Dołącz do nas na Facebooku