Wszystko działo się w sobotę 11 września w samym centrum Leszna. Jego niedyspozycję od razu zauważył świadek. 61-latek prawie upadł przy zsiadaniu z motocykla. Gdy chwijnym krokiem ruszy do sklepu uwagę na niego zwrócił 22 latek, który był w pobliżu,
Wszedł za kierowcą do środka. Okazało się, że mężczyzna przyjechał zakupić małą buteleczkę wódki. Kiedy motorowerzysta usiłował wsiąść na swój jednoślad, 22-letni świadek wyjął ze stacyjki kluczyki i poinformował o wszystkim policję - mówi Monika Żymełka z komendy w Lesznie.
Patrol przebadał na miejscu cyklistę. Mieszkaniec Leszna ma prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Usłyszał już zarzuty. Za kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grożą mu nawet dwa lata więzienia oraz wysokie kary pieniężne.
Słowa uznania i podziękowania należą się 22-letniemu mężczyźnie, który w sposób zdeterminowany i konsekwentny doprowadził do zatrzymania pijanego kierowcy. Ta młoda osoba swoim zachowaniem udowodniła, że nie daje przyzwolenia dla kierowania pod wpływem alkoholu oraz, że nie nie jest jej obojętne bezpieczeństwo w ruchu drogowym – dodaje rzeczniczka leszczyńskiej komendy policji.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?