Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno. Ogromny odzew na apel Anny Korzy. Jednego dnia uzbierano ponad 30 tysięcy

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Chora na raka mama trójki dzieci z Leszna poruszyła serca mieszkańców Leszna. W ramach akcji pomocy dla Anny Korzy pierwszego dnia uzbierano ponad 30 tysięcy złotych, co powinno pozwolić na jej wylot do USA, gdzie chora na złośliwego raka mama przejdzie badania kwalifikujące ją do terapii eksperymentalnej.

Choroba 38- latki to wyjątkowo złośliwy nowotwór. Tak zwany potrójnie ujemny rakiem piersi to najbardziej agresywna odmiana nowotworu, który u kobiety wykryto jesienią. Młoda mama z Leszna usłyszała od lekarzy w Polsce najgorszą diagnozę. Ich zdaniem nie ma szans na skuteczną terapię. Medycy mogą jedynie wydłużyć jej życie.

Anna Korza z rodziną chce szukać pomocy za granicą, gdzie metody leczenia nowotworów znacznie przewyższają polskie standardy. Celem jest Ameryka i prowadzone tam terapie eksperymentalne. Aby z nich skorzystać, trzeba jednak wyjechać do USA i tam wykonać konsultacje oraz badania kwalifikacyjne. Metoda o nazwie CAR-T daje nadzieję na życie, ale rodzina szacuje łączny koszt na około dwa miliony złotych.

- Wylot do USA szacujemy na około 30 tysięcy złotych. To rzecz jasna nasze szacunki jedynie, bo na miejscu przekonamy się jak będzie. Tam Ania przejdzie badania decydujące o tym, czy zostanie objęta programem leczenia – mówi Włodzimierz Korza, mąż 38-latki.

Pierwszego dnia publicznej zbiórki na akcyjne konto Anny na portalu ,,Pomagam.pl’’ trafiło ponad 30 tysięcy, a dziś w drugim dniu kwota przekroczyła 42 tysiące. Na Facebooku stworzono specjalną grupę ..Licytujemy dla Anki. Potrójnie pozytywni’’. Mieszkańcy oferują porady specjalistyczne, zabiegi fryzjerskie, wystawiają na licytacje odzież i usługi, a nawet lot balonem. Całe wsparcie trafi do Anny Korzy. Rodzina nie kryje wzruszenia skalą pomocy.

- Jestem w ciężkim szoku. W życiu nie spodziewałem się takiej reakcji i poruszenia. Co do wyjazdu do USA, to jeszcze nie znamy terminu. Czekamy na paszporty. Mam nadzieję że na początku marca, ale to na razie marzenie – dodaje Włodzimierz Korza.

Rodzina szacuje, że cała eksperymentalna terapia w Stanach Zjednoczonych może kosztować nawet dwa miliony złotych.

Zbiórka na rzecz Anny Korzy prowadzona jest na portalu Pomagam.pl. Chcecie pomóc? Kliknijcie

TUTAJ
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto