O proteście miłośników motocrossu w Zaborowie informowaliśmy już na początku maja, gdy na torze przy żwirowni pojawiła się koparka. Jej operator wykopał dziury w ziemnych podjazdach na torze, ale dalsze prace przerwali mu miłośnicy motocrossu. Położyli się na torze blokując pracę maszyn.
Teraz na ręce prezydenta Leszna trafiła pisemna petycja w tej sprawie. Jej autorzy powołują się na ustne zapewnienia ze strony prezydenta Łukasza Borowiaka, który miał obiecać im korzystanie z obiektu.
Dostaliśmy ustne pozwolenie od prezydenta, by do czasu sprzedaży tego gruntu była możliwość korzystania z niego tak jak w poprzednich latach. Pani Lucyna Gbiorczyk informowała, że miasto zdaje sobie sprawę jak wielu jest miłośników tego sportu i nie będzie chciało ich zostawić bez alternatywnego rozwiązania. Od tego czasu jednak nie dostaliśmy żadnej alternatywy – czytamy w piśmie.
Użytkownicy tory podkreślają, że po wykopach nie da się z niego korzystać. To na tyle niebezpieczne, że grozi poważnymi uszkodzeniami ciała. Bez ciężkiego sprzętu nie usuną zniszczeń. Nie chcą tego robić, bo oczekują od władz miasta wskazania innego miejsca do uprawnia sportów, które są gotowi sami przygotować.
Wykopanie tych rowów na torze nie ma nic wspólnego z równaniem terenu. To bezpośrednie narażanie motocyklistów na wypadek – uważa Łukasz Zaucha, jeden z użytkowników.
Autorzy petycji liczą na wskazanie przez miasto nowego miejsca do zmagań motocrossu. Planują tam organizację szkoleń i treningów oraz być może także zawodów.
Władze Leszna zapewniają, że teren przy żwirowni chcą sprzedać. Dwie działki obejmujące obecny tor będą wystawiane na sprzedaż.
Zapytaliśmy w urzędzie o stanowisko wobec petycji. - Na razie nie wpłynął do urzędu taki dokument - mówi Lucyna Gbiorczyk z UM w Lesznie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?