Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Po mistrzostwach świata część zakupionych torów kręglarskich trafi do magazynu

DAN
Daniel Andruszkiewicz
Leszno kupiło osiem profesjonalnych torów kręglarskich, które zostaną wykorzystane podczas zbliżających się Indywidualnych Mistrzostw Świata w Kręglarstwie Klasycznym. Razem z montażem kosztowały prawie 700 tysięcy złotych. Po imprezie połowa z nich ma być zamontowana w ,,starej” kręgielni. Nie wiadomo natomiast, co począć z resztą. Wyjścia są dwa: albo zostaną sprzedane po dużo niższych cenach, albo trafią... do magazynu.

Początkowo miasto planowało wybudować profesjonalną kręgielnię z prawdziwego zdarzenia. Pojawił się pomysł, by zlokalizować ją na stadionie im. Alfreda Smoczyka. Część tamtejszych trybun sąsiadujących ze stadionem lekkoatletycznym była w ostatnich miesiącach modernizowana.

Zobacz też: Leszno: Remont stadionu jeszcze przez miesiąc

To właśnie we wnętrzu wału miał powstać obiekt wyceniony na blisko 10 milionów złotych. Miała to być jedna z najnowocześniejszych kręgielni w Polsce. Inwestycja nie została zrealizowana, bo nie zgodziło się na to Ministerstwo Sportu, które partycypowało w kosztach remontu ,,Smoka”. Tak więc w nasypie powstało zaplecze socjalne dla żużlowców i biegaczy, a mistrzostwa zdecydowano się przenieść do hali sportowej ,,Trapez”.

Będą rozgrywane w dniach od 21 do 27 października. Na potrzeby tej prestiżowej imprezy miasto zakupiło 8 torów kręglarskich.

– Od poniedziałku będą one montowane w hali. Koszt ich zakupi, transportu, montażu i demontażu po zawodach, to niecałe 700 tysięcy złotych – mówi Andrzej Tomkowiak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lesznie.

Co po mistrzostwach? Wiadomo, że cztery zakupionych torów trafią do kręgielni przy ul. Strzeleckiej. Z pewnością cieszy to korzystających z obiektu kręglarzy ,,Polonii 1912”, którzy nawiasem mówiąc, odnoszą spore sukcesy w swojej dyscyplinie.

Mniej zadowoleni są natomiast podatnicy. Nie wiadomo bowiem, co począć z pozostałymi torami. Obecnie nie ma ich gdzie zamontować. Jeśli zapadnie decyzja o sprzedaży, to miasto pewnie sporo na tym straci. Jeśli zaś nie zostaną sprzedane, to trafią do magazynu. Poleżą tam bezużytecznie do czasu, aż pojawi się pomysł, co z nimi zrobić. Nie wykluczone, że w przyszłości kręgielnia przy ul. Strzeleckiej zostanie rozbudowana. Wtedy będą ,,jak znalazł".

Dołącz do nas na Facebooku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto