Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Policja zatrzymała włamywacza, który zaszył się na ogrodzie działkowym i okradał altany

Daniel Andruszkiewicz
fot. Daniel Andruszkiewicz
Leszczyńscy mundurowi zatrzymali mężczyznę, który okradał altany działkowe. Z komendy został przewieziony bezpośrednio do zakładu karnego. Okazało się bowiem, że przestępstw dokonywał będąc na przepustce w trakcie odsiadywania wyroku.

Włamywacza zauważył właściciel jednej z altan. Kiedy przyszedł rano na swoją działkę w budynku zastał śpiącego mężczyznę. Powiadomił o tym fakcie policję. Mundurowi szybko ustalili, że to 36-latek bez stałego zameldowania, który zamieszkał w altanie, bo nie kwapił się do powrotu do więzienia.

Miał się stawić w zakładzie karnym po upływie terminu przepustki, ale tego nie uczynił. Na domiar złego okradał budynki znajdujące się na terenie ogrodu, by mieć pieniądze na utrzymanie.

- Chodzi o drobne agd i wszelkie elementy metalowe, które nadawały się na sprzedaż. Wstępnie usłyszał kilka rzutów kradzieży z włamaniem, ale już na tym etapie śledztwa wiadomo, że lista zarzutów będzie dłuższa - mówi Dawid Marciniak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Zatrzymany usłyszał już zarzuty za kradzieże z włamaniem, za co grozi mu nawet dziesięć lat odsiadki. Kolejne dwa lata może otrzymać z innego artykułu.

- Prokurator przedstawi także zarzut z art. 242 kodeksu karnego, który przewiduje karę do dwóch lat więzienia dla osoby, która korzystając z przerwy w odbywaniu kary nie powróciła do zakładu karnego w określonym terminie - dodaje Marciniak.

Mężczyznę zawieziono do zakładu karnego zaraz po złożeniu wyjaśnień. Wkrótce ponownie stanie przed sądem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto