Do zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie w centrum Leszna, między Wałową a Kurpińskiego.
- Szłam alejką i zauważyłam płaczącą dziewczynę, która co chwila wyciska tabletki i łyka je popijając wodą. Podeszłam do niej, ale opadała z sił. Kontakt był coraz bardziej utrudniony. Natychmiast wezwałam pomoc – mówi nam mieszkanka Leszna, która pospieszyła z ratunkiem dla 21-latki.
Młoda kobieta przyjechała do Leszna z jednej z ościennych miejscowości. Miała przy sobie torbę wypełnioną lekami. Były to silne medykamenty o charakterze psychotropowym. Wszystko wskazuje na to, że mogła zażyć kilkadziesiąt sztuk różnych leków mocno oddziałujących na człowieka.
Widziałam, co się dzieje. Pobiegłam do pobliskiej apteki po wodę z solą, by wywołać torsje. Po chwili na miejscu była już policja, a krótko potem także karetka pogotowia. Mam nadzieję, że pomogą tej pani. Moja pomoc była zwyczajnym, naturalnym odruchem – mówiła skromnie leszczynianka.
21- latka objęta została fachową opiekę lekarską.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?