Ogień pojawił się około godziny 7.00. W jednym z pomieszczeń na pierwszym piętrze barokowej kamienicy przy ulicy Średniej 4.
Wewnątrz było małżeństwo oraz ich syn. Mieszkali na parterze. Strażacy ewakuowali wszystkich i przystąpili do akcji gaśniczej. Kilka zastępów gasiło płomienie przez ponad godzinę.
Nikomu nic się nie stało - mówi dowodzący akcją Wojciech Maćkowiak. - Kiedy dotarliśmy na miejsce właściciel był na zewnątrz. Wyprowadziliśmy z mieszkania jego żonę i syna.
Na miejscu pojawiła się także policja oraz pogotowie gazowe i energetyczne. Trzeba było odłączyć media. Ustalane są obecnie przyczyny pojawienia się ognia. Za wcześnie, by o nich mówić.
Płomienie z pierwszego piętra rozprzestrzeniły się na poddasze. Spaliła się część konstrukcji dachu. Strażacy musieli usunąć dachówki, by dogasić tlące się jeszcze belki. Zniszczone są też częściowo pomieszczenia na najwyższej kondygnacji budynku. Akcji strażakom nie ułatwiało to, że właściciele magazynowali tam różne rzeczy. Było ich sporo i niektóre trzeba było wyrzucić na zewnątrz.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?