O tym, że drzewa wzdłuż Fabrycznej oznaczono jako przeznaczone pod wycinki informowaliśmy już w maju. Po obu stronach drogi zaznaczono kilkadziesiąt lip, które trafią pod piły.
Gdy w maju pytaliśmy o skalę wycinki, radna opozycji Adriana Machowiak tłumaczyła:
Informacja od prezydenta jest taka, że na Fabrycznej z założenia drzewa pozostają. Wyciętych może zostać kilka w rejonie skrzyżowania z Magazynową i być może z Wilkońskiego. Pozostała znaczna większość drzew zostaje – twierdziła w maju radna Machowiak.
Zwróciła się do władz Leszna o przekazanie projektu budowlanego nowej drogi. Pytaliśmy o nią później radną kilkakrotnie. Zapewniała, że wciąż czeka na dokument.
ZOBACZ TAKŻE
Teraz miasto ogłosiło przetarg wyłaniający wykonawcę. Jednym z załączników jest ,,plan wycinki drzew i krzewów''. Widać na nim wyraźnie, że pod piły trafi kilkadziesiąt lip.
Na razie miasto szuka wykonawcy prac i ogłosiło przetarg. Na realizację pierwszego etapu przebudowy samorząd uzyskał dofinansowanie z rezerwy subwencji ogólnej w wysokości 1 991 złotych. Swoją część - milion złotych – dołoży też Leszczyńska Fabryka Pomp.
Druga część prac, od Magazynowej do Zacisza także ma gwarancje dofinansowania. Ponad trzy miliony złotych Leszno ma dostać z Funduszu Dróg Samorządowych.
Wycinka drzew na Fabrycznej będzie kolejną w Lesznie po Kąkolewskiej i trwającym właśnie karczowaniu wzdłuż Szybowników.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?