W mini zoo padły dwie dzikie gęsi.Na miejsce wezwano służby weterynaryjne, które zleciły badania. Niestety potwierdziły one, że ptaki były zakażone wirusem H5N8, czyli wirusem ptasiej grypy.
Całe ptactwo, które przebywa na terenie parku 1000-lecia wyłapano i poddano obserwacji. To kaczki piżmówki, gęsi gęgawy i gęsi tybetańskie będące na stanie mini-zoo. Park przeszedł też szczegółową kontrolę w zakresie wzmocnienia zasad bioasekuracji, które zostały spełnione zgodnie z wszystkimi zaleceniami Powiatowego Lekarza Weterynarii – informuje Urząd Miasta Leszna.
Park został całkowicie zamknięty dla odwiedzających na miesiąc, do końca marca. O ponownym otwarciu zdecydować ma inspektorat weterynarii.
Jak dotychczas nie stwierdzono na świecie ani jednego przypadku zakażenia wirusem HPAI/H5N8 u człowieka i w chwili obecnej nie ma podstaw do wprowadzania ponadstandardowych środków prewencyjnych w odniesieniu do ludzi – dodają leszczyńscy urzędnicy.
Inspektorat weterynarii zapewnia, że choroba potwierdzona u ptaków z mini zoo nie powinna niepokoić hodowców drobiu z powiatu. Zdaniem służb, ptaki przebywały na odgrodzonym terenie, gdzie nie zachodziło ryzyko transmisji wirusa.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
