Radni miejscy Leszna "całym sercem za" świętem państwowym 27 grudnia
- Jestem całym sercem "za" - deklarowała radna Aleksandra Petrus-Schmidt. - O porażkach powinnyśmy pamiętać i wyciągać z nich wnioski, ale świętować należy zwycięstwa - mówiła w odniesieniu do uchwały popierającej ustanowienie 27 grudnia, czyli datę wybuchu Powstania Wielkopolskiego, świętem państwowym. Pozostali radni miejscy Leszna do pomysłu podeszli równie entuzjastycznie. W tej beczce miodu pojawiła się jednak także łyżka dziegciu.
ZOBACZ TEŻ:
- Powinnyśmy przejść od słów do czynów - zauważył radny Krystian Maćkowiak. - Czas zacząć brać udział w obchodach świąt państwowych, bo często jest tak, że na tego typu uroczystościach frekwencja radnych jest kiepska - stwierdził.
Dlaczego radni miejscy Leszna nie uczestniczą w obchodach świąt państwowych?
Takie stwierdzenie nie mogło nie spotkać się odpowiedzią. - Często, kiedy te uroczystości się odbywają, ja jestem w pracy. Chcąc brać w nich udział, musiałabym ciągle brać urlop. Może gdyby obchody odbywały się w późniejszych godzinach zarówno radni, jak i mieszkańcy pojawialiby się na nich bardziej licznie - stwierdziła radna Adriana Machowiak.
ZOBACZ TAKŻE:
Do tego głosu przyłączyła się radna Hanna Kotomska. - Przykro mi, że w wielu uroczystościach nie mogę brać udziału, ale ze względu na pracę jest to niewykonalne. Nie znaczy to jednak, że lekceważymy obchody świąt państwowych - podkreślała radna Kotomska.
Nikt natomiast nie wypowiedział się na temat uczestnictwa w uroczystościach odbywających się w dni wolne od pracy, jak choćby 3 maja, 15 sierpnia, czy 11 listopada.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?