Rozbudowa Leszna trwa od lat i wydaje się, że właśnie osiąga swoje apogeum. Wszędzie tam, gdzie jeszcze można – powstają nowe działki budowlane i budynki. Na Zatorzu na końcu gruntowego odcinka ulicy Krzyckiego właśnie ruszyło równocześnie kilkanaście budów. Wytyczono też drogę, która zepnie Krzyckiego z Bojanowskiego.
Leszno się rozrasta, ale widać już granice rozwoju
Nie wszędzie jednak jest możliwość swobodnej rozbudowy. Zaborowo ma swoje ograniczenia, a już teraz wiele budynków w tej dzielnicy znajduje się już w Henrykowie i terytorialnie podlega gminie Święciechowa. Podobnie jest w Strzyżewicach. Rozbudowa Gronowa też powoli osiąga już kres możliwości. Na Zatorzu zostało jeszcze trochę działek, z których część już czeka formalnie na przekształcenie ,,pod zabudowę''. Tych terenów jest jednak coraz mniej, a cena ziemi rośnie.
Ile kosztuje działka budowlana w Lesznie w 2021 roku?
Do niedawna w dzielnicach Leszna za metr budowlanej działki płaciło się około 150-200 złotych. Teraz ceny skaczą nieraz do 300 - 350 w zależności od lokalizacji i dostępu do mediów. To wszystko efekt kurczenia się terenów pod zabudowę. W inwestycjach przodują deweloperzy, którzy chętnie kupują ziemię i potrafią ścisnąć na kilku działkach kilkanaście segmentowych lokali zamiast na przykład trzech wolnostojących domów. Takie przykłady można oglądać zarówno w Gronowie jak i na Zaborowie, czy Zatorzu. Zakup ziemi to też częsta forma lokowania kapitału w niepewnych czasach pandemicznych, gdy kursy walut nie gwarantują zabezpieczenia, a do lokat bankowych niemal trzeba już dopłacać.
Leszno połączy się z powiatem? Są apetyty, ale też sprzeciw
Niedawno jeden z radnych Leszna, Adam Kośmider z Prawa i Sprawiedliwości przekonywał o zaletach planów połączenia powiatu ziemskiego i grodzkiego na przykładzie Zielonej Góry.
Dzięki temu nastąpił rozwój Zielonej Góry - przekonywał Kośmider. Miejscy urzędnicy nie udzielili żadnej informacji w tej sprawie w kontekście Leszna.
Swój jasny sprzeciw zgłosiła jednak leszczyńska opozycja wspierana przez wicestarostę. Pięć lat temu pojawił się już pomysł połączenia Leszna i Wilkowic. Referendum wśród mieszkańców jasno wskazało, że mieszkańcy nie chcą takiego rozwiązania. Zgłoszenie takich aspiracji przez radnego PiS skrytykował leszczyński wicestarosta Maciej Wiśniewski. Jego zdaniem mogłaby być to próba reperowania sytuacji finansowej Leszna, które ma spore zadłużenie.
W Lesznie od lat sprawdza się podział na powiat grodzki – czyli miasto i powiat ziemski, czyli administrację starostwa dla okolicznych gmin. O dobrym działaniu takiego systemu przekonany jest między innymi Remigiusz Leciejewski, wiceprzewodniczący Rady Powiatu Leszczyńskiego.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?