Leszno. Skateplaza ma już dziesięć lat. Cały czas przyciąga do Leszna gości z całej Polski i spoza granic [ZDJĘCIA]

Tereny między ulicami Okrzei, Szczepanowskiego i Franciszka z Asyżu jeszcze 15 lat temu były dość zaniedbanym zieleńcem, na którym podrzucano śmieci z okolicy. Około 2000 roku na terenie za SP9 wybudowano pierwowzór skateplazy. Drewniane rampy służyły mieszkańcom przez niemal dekadę. W 2011 roku oddano na terenie obok dawnych ramp do użytku prawdziwą skateplazę – wart niemal trzy miliony złotych teren, który mocno wpłynął na wygląd całej okolicy.

Inicjatorami budowy skateplazy byli zapaleńcy - członkowie Leszczyńskiego Stowarzyszenie Sportów Ekstremalnych. Sami też wnieśli wkład w przyszły projekt tego miejsc. Elementy wykonano według ich sugestii i rysynków. Inwestycję sfinansował samorząd, który przeznaczył na nią spore jak ówczsesne czasy nakłady

Skateplaza przez dekadę była miejscem wielu imprez o zasięgu także międzynarodowym. Do Leszna zjeżdżają cały czas miłośnicy deskorolek i rowerów z całej Polski oraz goście zagraniczni.

W ostatnich miesiacach użytkownicy zwracają jednak uwagę na konieczność wykonania poważniejszych remontów obiekty. Dekada użytkowania i warunki atmosferyczne zrobiły swoje. W tej sprawie powstała nawet petycja do władz Leszna.

Wraz z znajomymi stwierdziliśmy, że trzeba zmienić skateplazę. Powód to uszkodzenia i zużycie. Rurki, krawężnik, kołpingi i nawierzchnie wymagają już poprawek i wymian. Trzeba też wykonać odpływy wody deszczowej w nowych miejscach, tam gdzie jest to potrzebne – mówił nam Maksymilian Katarzyński, jeden z inicjatorów zbiórki podpisów pod petycją do władz Leszna.