MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Skateplaza na Zatorzu , Dirt Park na Zaborowie

Daniel Andruszkiewicz
Rowerzyści czekają na skateplazę. Wśród nich jest Waldemar Iwanowicz (drugi od prawej), tegoroczny Mistrz Polski BMX
Rowerzyści czekają na skateplazę. Wśród nich jest Waldemar Iwanowicz (drugi od prawej), tegoroczny Mistrz Polski BMX FOT. DANIEL ANDRUSZKIEWICZ
Za kilka tygodni gotowy ma być kompleks rekreacyjno-sportowy na leszczyńskim Zatorzu. Skateplaza, bo tak powinno się go nazywać, będzie służyła przede wszystkim amatorom wyczynowej jazdy na deskorolkach, rowerach i rolkach.

Będzie także miejscem, gdzie każdy z mieszkańców znajdzie dużo zieleni i spokoju. Choć prace związane z jego budową jeszcze się nie skończyły, to młodzi pasjonaci sportów ekstremalnych proszą władze o kolejną inwestycję w dzielnicy Zaborowo. Do końca czerwca powstanie tam dirt park, czyli obiekt składający się z usypanych z ziemi górek dla amatorów jazdy na BMX-ach i rowerach MTB.

Zobacz także: Włoszakowice: Pięć pożarów jednego wieczoru: grasuje podpalacz?

– Prace na Zatorzu idą pełną parą. Podstawowe roboty zostały już zakończone, a obecnie lany jest beton na poszczególnych urządzeniach. Teren trzeba jeszcze ogrodzić. Do wykończenia pozostały jeszcze boiska oraz tor speedrowerowy. Termin oddania obiektu, to koniec sierpnia – wyjaśnia Tadeusz Sieracki, inspektor do spraw przygotowania i realizacji inwestycji w Miejskim Zarządzie Dróg i Inwestycji Urzędu Miasta Leszna.

Na kompleks skateplazy mieszczący się na placu między ulicami Świętego Franciszka z Asyżu, Okrzei i Szczepanowskiego składają się boisko do piłki nożnej o wymiarach 30 na 60 metrów, trzytorowa bieżnia lekkoatletyczna o długości 111 metrów, skocznia w dal, rzutnia do pchnięcia kulą, tor speedrowerowy o szerokości 6 metrów oraz skateplaza, czyli obiekt o nieregularnych kształtach, który zajmuje powierzchnię trzech tysięcy metrów kwadratowych.

Znajdą się tam różnego rodzaju figury, minirampy, pochylnie, schody i poręcze. Mają służyć miłośnikom ekstremalnych sportów, którzy będą jeździć tam na deskorolkach, rolkach lub rowerach. W obrębie skateplazy powstanie także pool rowerowy, czyli przypominająca basen niecka o głębokości 1,8 metra. Znajdzie się także miejsce na mały budynek, w którym będą sanitariaty, pomieszczenia magazynowe i biuro animatora sportu. Wokół obiektów powstaną chodniki i ścieżki dla spacerowiczów i miłośników dwóch kółek, cały teren będzie oświetlony i ogrodzony. To pierwsze tego typu centrum w Polsce i jedno z nielicznych w Europie. Koszt jego budowy wyniósł prawie trzy miliony złotych.

– Czekamy na to otwarcie z niecierpliwością, bo do tej pory musieliśmy trenować w Poznaniu, Wrocławiu lub w Bydgoszczy – mówi 15-letni Waldemar Iwanowicz z Leszna, jeden z miłośników jazdy na BMX, który mimo młodego wieku odnosi spore sukcesy na ogólnopolskich i europejskich zawodach.

Iwanowicz tylko w tym roku wywalczył pierwsze miejsce na zawodach Bike Hall Contest w czeskim Trutnovie. Na zawodach w Białymstoku stanął na najwyższym stopniu podium uzyskując tytuł Mistrza Polski BMX w kategorii amatorów. Potem mierzył się z profesjonalistami podczas BMX Jam w Wołowie. Tam również pokonał wszystkich i wygrał dziką kartę na festiwal Baltic Games, który w lipcu zostanie rozegrany w Gdańsku. Teraz przygotowuje się wspólnie z kolegami. Trenują po szkole oraz w każdy weekend. Niestety jeszcze nie w Lesznie.

– Skateplaza będzie dla nas idealnym rozwiązaniem, ale chcielibyśmy także przekonać władze do pomocy w zbudowaniu dirt parku przy Orliku w Zaborowie. Chcemy tam jeździć na ziemnych chopkach. To niewielkie koszty, a dla nas wielkie ułatwienie, bo zawody rozgrywane są także w tej kategorii – mówi Mateusz Tyliński, który jeździ na rowerze MTB.

Młodzi sportowcy kilka razy byli osobiście u prezydenta Tomasza Malepszego, by przekonać go do pomysłu. Poprosili też o wsparcie jednego z radnych.
– Prezydent odpowiadając na moją interpelację w tej sprawie zobowiązał się, że dirt w Zaborowie powstanie do końca czerwca. Mam nadzieję, że tak się stanie, bo problem jest palący. Mamy bardzo utalentowanych i odnoszących sukcesy zawodników, którzy nie mają gdzie trenować – zauważa Piotr Więckowiak, radny
Platformy Obywatelskiej.

Miasto zobowiązało się nie tylko dostarczyć ziemię potrzebną do usypania chopek, ale także do ich ubicia i przygotowania do jazdy.
– Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby ten tor rowerowy powstał do końca czerwca – zapewnia Zbigniew Białas, naczelnik Wydziału Kultury i Kultury Fizycznej w UM Leszna.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto