Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno. Sobotni rywal przegrał cztery ostatnie mecze. Trzeba to wykorzystać

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Koszykarze Timeout Polonii 1912 Leszno w najbliższą sobotę rozegrają czwarty z rzędu wyjazdowy mecz w I lidze. Po porażkach w Tychach i Słupsku drużynie z Leszna przydałaby się wygrana w Pruszkowie.

Sobotni rywal ma na koncie cztery zwycięstwa, a więc jedno mniej niż leszczynianie, ale też serię czterech porażek z rzędu. Ostatnio zespół spod Warszawy pauzował, ale wcześniej przegrywał kolejno: u siebie z WKK Wrocław, w Łańcucie z Sokołem, domowy mecz z GKS Tychy i wreszcie wyjazdowy pojedynek w Słupsku.

Timeout Polonia 1912 Leszno ma trudny terminarz. Starcie w Pruszkowie będzie już czwartym z rzędu meczem w delegacji. Z tych trzech, które za Polonistami był jeden wygrany, ten w Łańcucie. Kolejne dwa: w Tychach oraz Słupsku zostały przegrane, ale po walce. Leszczynianie na pewno cierpią, ze względu na dość krótką ławkę. Póki co wzmocnienia nie ma, a na pewno by się przydało, by zwiększyć rotację.

Ten rok podopieczni trenera Radosława Hyżego dograją tym składem, który mają. W styczniu powinien wrócić do gry Maciej Rostalski. Być może dojdzie jeszcze ktoś, choć niczego nie przesądzamy. Zależy oczywiście kto będzie dostępny na rynku.

Póki co trzeba się skupić nad sobotnim meczem i postarać się go wygrać i co za tym idzie w lepszych humorach zamknąć ten kończący się rok. Elektrobud Investment Znicz Basket Pruszków, co ciekawe na swoim parkiecie wygrał zaledwie raz. Była to ta ostatnia wygrana tej drużyny, odniesiona 2 listopada z Miastem Szkła Krosno. Interesujące jest też to, że podopieczni trenera Andrzeja Kierlewicza lepiej w obecnych rozgrywkach czują się na wyjazdach, gdzie wygrywali już trzykrotnie.

W drużynie sobotniego rywala dobre noty zbiera grający na pozycjach 4-5 - Mateusz Szwed, rozgrywający January Sobczak, który potrafi razić zza łuku, uniwersalny Mateusz Szczypiński, czy dobrze znany z występów w Lesznie: Mateusz Stawiak. Zespół to bez gwiazd, wyrównany i nieobliczalny. Liczymy jednak, że ekipa Radosława Hyżego znajdzie w sobotę sposób na przeciwnika i sprawi swoim fanom miły prezent pod choinkę, wszak za tydzień Poloniści będą pauzować, a do gry wrócą po Nowym Roku. Wypada mocno zaciskać kciuki. Początek sobotniego meczu w Hali Znicz o godzinie 18.00.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto