Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno. Sprawca śmiertelnego wypadku na Nowym Świecie był po narkotykach. Są wyniki toksykologii

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Będzie zmiana zarzutu i zagrożenie wyższą karą wobec 33 latka z Leszna, który w marcu spowodował śmiertelny wypadek pod Lesznem. Zginął w nim niespełna roczny chłopiec, a Mateusz W. kierował po amfetaminie i marihuanie. Właśnie potwierdziły to ekspertyzy toksykologiczne. Narkotyki miały wpływ na przebieg zdarzenia.

Na te ustalenia śledczy czekali od marca. Już w dniu wypadku,w policyjnym samochodzie policjanci wykonali testy ze śliny sprawcy. Wykazały obecność amfetaminy i marihuany. To jednak za słaby dowód dla sądu.

Leszno: zginęło roczne dziecko, sprawca po narkotykach - jest toksykologia

Dlatego Mateusz W. do tej pory usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, bez klauzuli, że był ,,pod wpływem''. Do tego niezbędny był mocny, procesowy dowód. Takim jest wynik ekspertyzy toksykologicznej. Czeka się na niego nawet kilka tygodni i tak było i tym razem.

Prokuratura ma już raport biegłych, który potwierdził, że 33 letni mieszkaniec Leszna w czasie wypadku był pod wpływem amfetaminy i marihuany, a zdaniem prokuratury – narkotyki miały wpływ na przebieg zdarzenia i zapewne na sam fakt zaistnienia wypadku.

Leszno. Kierowca miał w organiźmie narkotyki - potwierdzają biegli

Leszno.Tragiczny wypadek z udziałem dzieci na Nowym Świecie....

Na drodze powiatowej pod Lesznem, która łączy miasto z Nową Wsią – Mateusz W. swoim golfem prawdopodobnie ściął zakręt i zderzył się czołowo ze skodą, którą jechała mama z trójką dzieci.

Niespełna roczny chłopiec zmarł na skutek obrażeń, a mama oraz 3-letnie i 5-letnie dzieci trafiły do szpitala.

Wyższa kara dla sprawcy z Leszna. Prowadził po narkotkach, zginęło roczne dziecko

Najtragiczniejsze wypadki w Lesznie i okolicach często powodowali nietrzeźwi kierowcy

Najtragiczniejsze wypadki w Lesznie i okolicach w ostatnich ...

33-latek został aresztowany. Już w areszcie prokurator przesłucha go ponownie i rozszerzy zarzut. Mężczyzna odpowie teraz za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem substancji odurzających. Kara maksymalna w tym przypadku to 12 lat więzienia, a nie osiem jak w przypadku śmiertelnego wypadku spowodowanego przez trzeźwego sprawcę.

Zaostrzenia kar dla takich kierowców jak Mariusz W. chcą posłowie z Leszna. Napisali w tej sprawie pismo do ministra sprawiedliwości sugerując, że nietrzeźwi sprawcy tragedii powinni odpowiadać jak zabójcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto