W Stowarzyszeniu Leszczyński Bank Żywności codziennie z samego rana wydawane są darmowe śniadania. Każdego dnia wydawane są także produkty żywnościowe podarowane przez lokalne markety, a raz w miesiącu wydawana jest żywność unijna.
- Tygodniowo po żywność marketową zgłasza się do nas około 450 rodzin. Aby zachować wszystko środki ostrożności jak wchodzenie pojedyncze, a jednocześnie by ludzie nie musieli z tego powodu stać w kolejkach wydłużyliśmy godziny pracy z godziny 13.00 do godziny 17.00 – informuje Katarzyna Jaśkowiak, prezeska Stowarzyszenia Leszczyński Bank Żywności.
Świeże produkty, które zostaną danego dnia w nadmiarze, zawożone są przez wolontariuszy do noclegowni.
Ponadto dwa razy w tygodniu wolontariusze rozwożą jedzenie seniorom. Pod opieką LSBŻ jest około 170 seniorów. Wolontariusze docierają także do gminy Miejska Górka w zaprzyjaźnionym powiecie rawickim.
- Mamy wielu sponsorów i jesteśmy im ogromnie wdzięczni za wsparcie. A ostatnio do naszych darczyńców dołączyła Fundacja Zdrowa Natura z Lesznie. Tak naprawdę dbamy nie tylko o kwestie żywnościowe. Osiem naszych wolontariuszek szyje maseczki. Średnio z naszej pracowni wychodzi 400 maseczek dziennie. Maseczki przeznaczamy na sprzedaż. Z tak uzyskanych dochodów płacimy naszym wolontariuszkom, a resztę przeznaczamy na cele statutowe naszego stowarzyszenia – tłumaczy K. Jaśkowiak.
Maseczki są jednowarstwowe, uszyte ze stuprocentowej bawełny. Cena za sztukę to 5 zł.
- Przyznam, że schodzą jak na pniu. Czasami mamy problem z zaopatrzeniem. Brakuje materiałów i gumek. Dziś szukałam towaru we Wschowie i Gostyniu. Ostatecznie zakupy udało nam się zrobić dopiero w Śmiglu – relacjonuje K. Jaśkowiak.
O najuboższych dba także Stowarzyszenie Echo z Leszna.
- Nie opuszczamy naszych podopiecznych. Działamy codziennie tylko w nieco ograniczonych godzinach. Jesteśmy od poniedziałku do piątku od godziny 11.00 do 14.00. Żywność unijną wydajemy według terminarza, a najbliższe wydawanie darów unijnych przypada 20 kwietnia. Podopiecznych podzieliśmy na trzy grupy, a przed budynkiem pojawiły się pasy, które pozwolą zachować dwumetrową odległość między czekającymi – mówi Hanna Hendrysiak, prezeska Echa.
Każdy, kto jest w potrzebie może zadzwonić do Echa pod numer 512330019 lub 514062119.
- Pozyskujemy i wydajemy także sprzęt oraz ubrania. Przy tej okazji serdecznie dziękujemy darczyńcom za przyłbice dla naszych wolontariuszy – kończy Hanna Hendrysiak.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?