Do zderzenia doszło 22 stycznia w środę przed południem na Opalińskich na wysokości wyjazdu z ośrodka szkolenia kierowców. - Wyjeżdżałem z parkingu i zostałem uderzony w bok. Jest mocno uszkodzony. Powód to zapewne prędkość. Mocne auto z tylnym napędem – mówił nam kierowca berlingo.
Szofer BMW zapewniał, że też włączył się do ruchu chwilę wcześniej z parkingu po przeciwnej stronie ulicy. - Depnąłem, bo jechał już kolejny samochód. Zarzuciło mnie raz w lewo, raz w prawo i stało się. Poszła chłodnica i rozlał się płyn, ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało – mówił nam mieszkaniec Lasocic.
Policjanci ruchu drogowego wezwani na miejsce uznali, że taka jazda kierowcy 300-konnego BWM była brawurą i zdecydowali o zatrzymaniu jego prawa jazdy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?