Podopieczni trenera Radosława Hyżego jeszcze w tym roku nie wygrali. Bilans, to 0-4. Skutkowało to spadkiem w tabeli na niemal sam dół. Nasz zespół zajmuje odległe 12 miejsce, a za plecami znajdują się tylko: beniaminek z Opola i piątkowy rywal - Energa Kotwica Kołobrzeg.
Nie trudno się domyślić jak duże znaczenie dla układu tabeli ma piątkowy mecz w Lesznie. To spotkanie gospodarze muszą wygrać, by po pierwsze przerwać czarną serię, i po drugie włączyć się jeszcze do walki o play-off. Z każdą kolejną porażką te nadzieje uciekają. Czy Energa ma kim straszyć? Prym w tej drużynie wiodą:: środkowy z Kanady, ale z polskimi korzeniami - Nick Madray, bardzo dobrze rzucający z dystansu - Łukasz Bodych i równie skuteczny Bartosz Wróbel. To trzy jak się wydaje najniebezpieczniejsze żądła przeciwnika.
Leszczynianie muszą też zdecydowanie poprawić się i w ataku i w obronie, jeśli chcą wreszcie wygrać i odwrócić złą kartę. Łatwo nie będzie. Rywal też doskonale sobie zdaje sprawę o co gra. Zapraszamy kibiców do Trapezu. Początek spotkania o godzinie 18.00.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?