Leszczynianie gościli na parkiecie Piątki Turek, która przegrała półfinałową rywalizację z Eneą Energetykiem Poznań. Nasz zespół rozpoczął spotkanie bardzo dobrze, bo przez cały pierwszy set wyraźnie dominował. Dobra gra w polu zagrywki i kłopoty rywala na przyjęciu sprawiły, że set otwierający ten mecz zakończył się wynikiem (20:25) dla gości. W drugim secie grę poprawił rywal, który prowadził już kilkoma punktami. Tygrysy jednak nie odpuściły i równie szybko odrobiły straty. Końcówka drugiej partii należała już zdecydowanie do podopiecznych trenera Roberta Klimkowskiego, którzy tym razem wygrali 25:21, prowadząc w meczu już 2:0.
Piątka Turek nie chciała tak zostawić sprawy i próbowała nawiązać jeszcze walkę. Trzeci set okazał się być najbardziej zaciętym. Prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Ostatecznie jednak więcej opanowania wykazali goście z Leszna, którzy postawili kropkę nad „i”. Wygrany set 25:23 dał końcową wygraną bez straty seta 3:0.
Wydaje się, że rewanż będzie już tylko formalnością. Przewaga wypracowana przez ekipę z Leszna jest duża. Wystarczy utrzymać koncentrację we własnej hali i cieszyć się z podium. Rewanżowe spotkanie w hali na leszczyńskim Zatorzu rozegrane zostanie nietypowo, bo już w najbliższy piątek, 13 marca, a rozpocznie się o godzinie 20.00. To ostatni akord tego sezonu. W imieniu klubu zapraszamy.
UKS Piątka Turek - UKS 9 Leszno 0:3 (20:25; 21:25; 23:25)
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?