Metoda naciągaczy jest oparta na prostym schemacie. W jednym z dużych portali z ogłoszeniami motoryzacyjnymi znajdują swoje ofiary, które w oczywisty sposób udostępniają tam swoje numery telefonów, a czasem także adresy mailowe.
- Oszuści wysyłają wiadomość sms o konieczności uiszczenia drobnej kwoty pieniędzy. Może chodzić o niewielkie sumy, na przykład 0,88 zł. Pokrzywdzeni dowiadują się, że w przypadku nieuiszczenia opłaty, konta na których znajdują się ich ogłoszenia, zostaną zablokowane. W wiadomości znajduje się link, przekierowujący na rzekomą stronę banku. Po zalogowaniu się w bankowości elektronicznej i wykonaniu przelewu na wskazaną kwotę, okazuje się, że z konta zniknęło nawet kilka tysięcy złotych. Niekiedy operację trzeba kilkakrotnie powtórzyć, gdyż jak wynika z komunikatów, wystąpił błąd podczas wykonywania przelewu – mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.
Szansą obrony przed takimi działaniami oszustów jest przede wszystkim czujność. Policja zaleca, by nie otwierać przesłanych linków do logowania na konta bankowe i za ich pośrednictwem nie dokonywać jakichkolwiek przelewów pieniędzy.
- W przypadku zaniepokojenia treścią otrzymanej wiadomości należy u administratora wskazanego portalu sprawdzić jej wiarygodność – mówi M. Żymełka.
Najprościej zrobić to poprzez kontakt telefoniczni i mailowy z portalem ogłoszeniowym.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?