Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno. Wędkarze zaczynają sezon po przerwie spowodowanej epidemią. Pierwsze zawody jeszcze w maju

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Koronawirus skutecznie zmienił plany wędkarzy z PZW w Lesznie. Połowy rozpoczęto tak naprawdę dopiero teraz, a pod koniec maja planowane są pierwsze zawody. Jeśli pozwolą na to rządowe poluzowania zapowiadane na 2 połową miesiąca, to 24 maja na Kanale Wojnowickim odbędą się pierwsze tegoroczne zawody mistrzowskie.

Tegoroczny sezon wędkarski z powodu epidemii w zasadzie dopiero rusza.

Wędkujemy od dwóch tygodni, od kiedy jest na to zgoda. Ja do lutego wędkowałem, ale cały kwiecień i pół marca było zupełnie wyłączone. Teraz wracamy nad wodę - mówi Andrzej Małecki, skarbnik Koła PZW w Lesznie.

W leszczyńskim PZW koszt rocznych opłat dla wędkarzy to 302 złote dla jednej osoby. Na ulgi liczyć mogą emeryci i emerytki. Panie, które ukończyły 60 rok życia i 65-letni panowie płacą rocznie 162 złote.

W naszym kole podział wiekowy jest zróżnicowany. Osoby korzystające z ulg stanowią około 35- procent wędkujących. Większość to osoby opłacające pełne stawki, ale mamy też młodzież. Oni z kolei płacą 67 złotych na rok – dodaje Andrzej Małecki.

Miejsc do wędkowania w leszczyńskim okręgu PZW jest cała masa. Sami wędkarze mówią o 28 jeziorach, a jeśli doliczyć do tego zgodę na wędkowanie na rzekach w rejonie Wałbrzycha, Legnicy, Wrocławia, Zielonej Góry, Gorzowa, czy Kalisza – to daje naprawdę ogromne możliwości.

Warunek to opłacenie składek u nas i możemy bez kosztów łowić na tamtejszych rzekach. Wszystko dzięki porozumieniom. Mając opłacone tam składki, potrzebujemy jedynie zezwoleń z kół z danego terenu – dodaje Andrzej Małecki.

Same połowy mają swoje ograniczenia. Do końca maja obowiązuje okres ochronny na sandacza. Od maja można już odławiać szczupaki, bo ochrona zakończyła się z końcem kwietnia. Połowy węgorza możliwe są także już teraz, bo ochrona zakończyła się w kwietniu. Pozostałe połowy przez cały sezon limitowane są wymiarami ryb takich jak lin, czy karp.

Na każdym z jezior mamy wyznaczone tarliska otoczone bojkami i tam wszyscy wędkujący z łodzi wiedzą, że wędkować im nie wolno. Pilnują to gospodarze akwenów – mówi Małecki.

Epidemia zmieniła też zupełnie planowany z początkiem roku kalendarz imprez wędkarskich. Zawody, które miały ruszać od kwietnia odwołano, ale najbliższe spotkanie i rywalizacja nad kanałem w Wonieściu rusza już niebawem. Wymaga poluzowań dotyczących zgromadzeń. Zawody mistrzowskie nad kanałem planowane są wstępnie na 24 maja w niedzielę.

Zmagania przez te zastoje będą rozegrane na dwie tury. Zaczniemy połowy od 5.00 rano i wszystko potrwa do popołudnia – dodaje A. Małecki.

Pierwsze dziecięce zmagania wędkarskie w tym roku odbędą się w Pawłowicach 31 maja .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto