Naloty na siłownie, galerie handlowe i gastronomię to codzienność od czasu lockdownu, znacznie nasiolona po 28 grudnia, gdy pozamykano większość biznesów. Część z nich jednak wciąż działa, mimo zakazów.
Siłownia w Lesznie działała mimo zakazu, będą kary?
W jednej z siłowni w Lesznie policja trzykrotnie zastawała ćwiczących po 1 stycznia. Dwie pierwsze wizyty zakończyły się upomnieniami. Trzecia będzie miała poważniejsze konsekwencje.
Sprawę po notatce policjantów, którzy byli na miejscu, przejmuje teraz zespół do spraw wykroczeń. Sprawdzenie dotyczyć będzie naruszenia artykułu 116 kodeksu wykroczeń, który mówi o nieprzestrzeganiu zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi – mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.
Policjanci zapowiadają, że dodatkowo skierują sprawę do sanepidu. Ten może nałożyć na właściciela siłowni karę nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Firmy zaczynają łamać lockdown, sąd podważył grzywnę sanepidu
W Polsce kolejni przedsiębiorcy zaczynają wyłamywać się z rządowych zakazów. Centrum rozrywki w Zamościu wznowiło działalność, podobnie jak tamtejszy tor kartingowy. Właściciele zatrudnili prawników i chcą walczyć z ewentualnymi sankcjami w sądzie. Uważają, że nie ma prawnych podstaw do zakazu działalności gospodarczej, a takie nakładałby tylko wprowadzony w Polce stan klęski żywiołowej.
On z kolei uprawniałby biznes do stosownych odszkodowań. Sąd administracyjny uchylił decyzję sanepidu z Opola, który w kwietniu 2020 roku ukarał 10 – tysięczną grzywną fryzjera. W Głogówku nie zamknął on zakładu i prowadził działalność. Zdaniem sądu sanepid nie miał wystarczającej podstawy prawnej do nakładania kar.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?