Do wypadku doszło za Jezierzycami Kościelnymi w stronę Włoszakowic. Kierowcą golfa był 31 – latek,
Jechał bardzo szybko. Ja pierwszy raz wyjechałam dziś z dziećmi po ten długiej izolacji. Wracałyśmy do Włoszakowic i zobaczyłam jak pędzi z przeciwka. Za zakrętem zaczęło go znosić i myślałam, że zaraz uderzy prosto w nas. To były sekundy – mówi nam kierująca osobówką.
Do zderzenia nie doszło, ale kierowca golfa przyznaje, że wykonał nagły manewr, by go uniknąć.
Nie chciałem uderzyć w to auto i pewnie dlatego rzuciło mnie na dach. Krótko mam to auto, niedawno je kupiłem. Zupełnie nie wiem jak do tego doszło – mówił sprawca.
Dachowanie golfa pod Jezierzycami Kościelnymi
31-latek był trzeźwy. Nie chciał pomocy medycznej, ale jego rozbity wóz zablokował na około pół godziny całkowicie drogę. Auto na koła ustawili strażacy. Oni też zajęli się usunięciem powypadkowych pozostałości z drogi i przesunęli wrak na pobocze.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?