Maluchy opanowały Rynek w Lesznie. Otwarto sezon Osieckiej Grupy Miłośników Fiata 126p ZDJĘCIA

To była prawdziwa gratka dla miłośników motoryzacji, zwłaszcza tych uwielbiających kultowe fiaty 126p, czyli "Maluchy". Na leszczyńskim Rynku w sobotę, 23 kwietnia 2022 r., pojawiło się tych pojazdów kilkadziesiąt, a do tego inne samochody marki Fiat, ale też pojazdy kultowe i zabytkowe.

- Z założenia początkowo gromadziliśmy miłośników tylko małych Fiatów, ale z racji tego, że motoryzacja jest tematem szerokim, to rozszerzyliśmy naszą działalność i spotykamy się w gronie samochodów takich jak Żuki, Polonezy, Mercedesy, ogólnie miłośników motoryzacji - wyjaśnia Marek Jankowski z Osieckiej Grupy Miłośników Fiata 126p.

Przyznać trzeba, że było co oglądać. Na Rynku pojawiły się Maluchy w swoich pierwotnych modelach, z lat 70-tych, aż do tych nowszych z lat 90-tych. Oglądać można było je w najróżniejszych kolorach, i z różnego rodzaju akcesoriami - bagażnikami dachowymi, czy przyczepkami. Nie zabrakło nawet Fiacików po przeróbkach, na przykład Malucha w wersji cabrio. Zlot przyciągnął sporo mieszkańców Leszna, którzy chętnie oglądali samochody, robili sobie przy nich zdjęcia, czy wymieniali się doświadczeniami i wspomnieniami.

Skąd się bierze fascynacja Maluchami? Przede wszystkim z pewnego sentymentu. - Już w 1998 roku miałem Malucha jako pierwszy samochód. Po latach przerwy, jakieś 11, 12 lat temu kupiłem kolejny. Stał wiele lat w garażu nieruszany i miał przebieg zaledwie 17 tysięcy kilometrów. Mam do niego oryginalną przyczepkę i bagażnik, żeby było miejsce na grillowe potrzeby. Na co dzień nie jeździmy, ale na różnego rodzaju zloty, czy czasem latem - opowiada pan Adrian z Leszna, który wraz z żoną i dziećmi przyjechali aż dwoma autami. Drugi Saab zakupiony w Belgi, ale aut kolekcjonerskich rodzina posiada więcej.

Uczestnicy zloty z leszczyńskiego Rynku pojechali do Osiecznej. Tam zaplanowano zwiedzanie wiatraków, pokaz aut, a potem wspólne ognisko nad Jeziorem Łoniewskim.