Pracowity weekend miała policja. Na drogach złapano trzech kierowców jadących na solidnym podwójnym gazie. Badanie alkomatem wykazało, że mieli od 2 do 3 promili alkoholu. W zatrzymaniu dwóch pijanych kierowców pomogli mieszkańcy Leszna.
Dwóch z trzech nietrzeźwych kierowców, ujęto przy aktywnej pomocy obywateli, którzy zainteresowali się poczynaniami nieodpowiedzialnych mężczyzn. Świadkowie powiadomili policję i postanowili nie dopuścić do dalszej jazdy nietrzeźwych kierowców- tłumaczy Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Wskazali policji pijanych kierowców
Pierwszym z zatrzymanych przy współpracy z policją kierowca został zatrzymany na leszczyńskim Zatorzu. Mężczyzna zauważył kierującego oplem, którego sposób jazdy wskazywał na to, że może być pod wpływem alkoholu.
Świadek poinformował o swoich podejrzeniach Policję, a następnie razem z kierowcą taksówki zatrzymali kierowcę opla i wyjęli mu ze stacyjki kluczyki, oczekując na przyjazd policjantów. 38-latek był w wyraźnym stanie nietrzeźwości, miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie- dodaje M. Żymełka.
Drugiego z kierowców jadących na podwójnym gazie zauważył młody mieszkaniec Gronowa. W niedzielne popołudnie pijany kierowca wsiadł do samochodu spod osiedlowego sklepu na Gronowie. Obserwujący sytuację mężczyzna zagrodził kierowcy drogę i wezwał na miejsce policję.
Kierowcą okazał się 38-letni mieszkaniec Leszna, który miał bełkotliwą mowę oraz problem z ustaniem na nogach. Po sprawdzeniu stanu jego trzeźwości okazało się, że miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo w policyjnym systemie widniała informacja, że kierowca ma sądowy zakaz kierowania pojazdami - informuje policjantka.
Pijany uderzył w słup energetyczny
Do kolejnego zatrzymania doszło w Boszkowie przez dzielnicowych z Włoszakowic. Na ulicy Starkowskiej kierowca renault, jadąc z nadmierną prędkością, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, a następnie zjechał na pobocze i uderzył w przydrożny słup energetyczny. Kierującym okazał się 28-latek z powiatu wolsztyńskiego. Po sprawdzeniu przez policjantów jego stanu trzeźwości okazało się, że miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
Wszyscy zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Grozi im do 2 lat więzienia oraz zakaz kierowania pojazdami i bardzo wysokie kary pieniężne. Z poważniejszymi konsekwencjami musi liczyć się zatrzymany, który złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami, co stanowi dodatkowe przestępstwo.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?