Na Kilińskiego jeśli jechać to bardzo wolno - można uszkodzić samochód. Ulicę otwarto choć remont się nie skończył

Kilińskiego to droga pełna wybojów, dziur i nierówności. Otwarto ją dla ruchu, choć wciąż nie zakończono jej remontu. W piątek 14 stycznia 2022 kierująca przekonała się boleśnie, że jazda tą ulicą wymaga zachowania szczególnej ostrożności. Na wybojach uszkodziła miskę olejową. Doszło do wycieku. Wezwano strażaków i policję

Remont Kilińskiego zaczął się w marcu 2021 roku. Trwał długo, co jak tłumaczył MPWIK, szeroki okazał się zakres robót.

W październiku miasto powiadomiło, że zaczyna kompleksową modernizację całej drogi.

Wykonawca zakończył drugi etap modernizacji tej ulicy, natomiast w pierwszym etapie przebudowaliśmy sieć kanalizacji ogólnospołecznej oraz przyłącza, wpusty, włazy i studzienki. Sieci wodno - kanalizacyjne są więc już całkowicie przebudowane, a już po zimie wspólnie z miastem dokończymy tą inwestycję – informuje Rafał Zalesiński, prezes MPWIK w Lesznie.

Czasowo otwarta droga na razie ma nawierzchnię w kiepskim stanie. Od lat na Kilińskiego było nierówno, a po pracach ziemnych dodatkowo zdegradowany został asfalt. To ma jednak potrwać tylko do wiosny, bo tyle ma potrwać zimowa przerwa. Potem ruszy budowa nowej nawierzchni.

Powstaną nowe chodniki, ciąg pieszo-rowerowy, a na koniec położona zostanie nowa nawierzchnia na całej długości jezdni. Ta ponad 600-metrowa ulica na odcinku od Święciechowskiej do Okrzei bardzo zmieni swoje oblicze – zapowiada prezes MPWIK.