OPOROWO. Kościół w Oporowie przechodzi fumigację, czyli zabieg usuwania korników. To ocali zabytkową świątynię [ZDJĘCIA]

Mury kościoła w Oporowie (gmina Krzemieniewo) zbudowane w konstrukcji szachulcowej stanowiły łatwy kąsek dla tych żarłocznych owadów. Do tego korniki przyciągało też drewniane wnętrze świątyni. Nic tylko korzystać! Problem od dawna spędzał sen z powiek parafian, tym bardziej, że roku na rok korniki zdawały się coraz bardziej zagrażać kościołowi w Oporowie.

Nowa szopka bożonarodzeniowa przechowana na strychu kościoła po roku nie nadawała się do ponownego wykorzystania, tak była pogryziona przez korniki. To był dla proboszcza ks. Pawła Kamzy i parafian sygnał, że trzeba działać szybko, bo korniki stanowią dla kościoła ogromne zagrożenie.

Kilka dni temu dzięki staraniom parafian i proboszcza, rozpoczęła się fumigacja kościoła w Oporowie, czyli zabieg usuwania korników. Cała świątynia została "ubrana" w folię, pod którą tłoczny jest gaz. Dodajmy, gaz śmiertelnie szkodliwy dla korników, ale też trujący dla człowieka. Dlatego teren wokół świątyni został otoczony taśmą. Na czas fumigacji, która potrwa do 17 września, msze święte zostały przeniesione do salki parafialnej.

Fumigacja kościoła w Oporowie to kolejny krok na drodze do przywrócenia świetności świątyni, która od 2015 roku przeszła już kilka remontów. Odnowiona została między innymi wieża i niemal całe wnętrze, trwa właśnie renowacja zabytkowych organów. Każde takie przedsięwzięcie to dla niewielkiej, liczącej nieco ponad 600 osób, społeczności parafialnej ogromny wysiłek.

Sami nigdy nie byliby w stanie sfinansować renowacji kościoła, dlatego nieustannie starają się o dotacje. Otrzymali je między innymi z ministerstwa kultury, samorządu województwa, czy konserwatora zabytków, ale też od kilku fundacji prowadzonych przez prywatne firmy. Także fumigacja, która kosztuje 130 tysięcy złotych jest przeprowadzana dzięki dotacji. Sami parafianie zebrali na ten cel 30 tysięcy złotych.

Na fumigacji starania o renowację kościoła w Oporowie się nie skończą. Do zrobienia zostało jeszcze bardzo wiele. To między innymi odnowienie zabytkowych nagrobków znajdujących się na okalającym świątynię cmentarzu. Niektóre kryją prochy osób wybitnych i zasłużonych dla regionu oraz kraju. To między innymi kaplica grobowa rodziny Ponikiewskich.

Kościół w Oporowie pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny został wzniesiony z fundacji Stanisława z Bnina Śmigielskiego w latach 1637-1644. Nie tylko sam budynek pochodzi z XVII stulecia, także jego wyposażenie w dużej części to zabytki XVII i XVIII-wiecznej sztuki. Niestety w skutek remontu przeprowadzonego w 1870 roku, ze świątyni zniknęły wspaniałe malowidła ścienne i obrazy.

Zachowało się jednak na tyle dużo ciekawych zabytków, by kościół w Oporowie uznać za miejsce wyjątkowe nie tylko w skali leszczyńskiego. Dowodem na to jest choćby liczba dotacji, jaką - przy dużym wysiłku parafian - udaje się zdobywać na renowacje poszczególnych elementów świątyni.