Piłka nożna. Roszady kadrowe w piłkarskich drużynach regionu

W IV lidze o wzmocnienia postarała się Polonia 1912 Leszno, która balansuje na krawędzi utrzymania i wiosną będzie potrzebować punktów. Leszczyński klub ogłosił już powrót do drużyny po półrocznej grze w Koronie Piaski – Karola Smoły. Wzmocniona została też formacja bramkarska. Na wypożyczenie z Piasta Żmigród do Leszna przechodzi Hubert Przybylski, dodajmy wychowanek PKS Racot.

Obra 1912 Kościan oficjalnie poinformowała o odejściu Mansura Maigariego. Bramkostrzelny, ofensywny pomocnik zdecydował się na powrót do Nigerii. Więcej szans zapewne dostanie młodzież, bo pomimo że Obrze ostatecznie nie udało się awansować do mistrzowskiej ósemki, to zdobyte jesienią punkty, pozwalają spokojnie myśleć o rewanżach.

Dość istotne osłabienie w Krobi, która broni się przed spadkiem w IV lidze. Klub opuścił najskuteczniejszy ich zawodnik – Marcin Masełkowski, który przeniósł się do Orli Wąsosz. W bramce nie będzie też Krzysztofa Banaszaka, powracającego do Piasta Poniec. Klub jednak nie zasypywał gruszek w popiele i starał się uzupełnić skład. Atak zapewne wesprze Mateusz Pijanowski, który grał już w Polonii 1912 Leszno, Koronie Piaski, a ostatnio w Białym Orle Koźmin. Niespodzianką jest namówienie do powrotu na boisko – Łukasza Glapiaka, doświadczonego pomocnika, wychowanka Polonii 1912 Leszno, który jakiś czas temu zawiesił buty na kołku, ogłaszając koniec kariery.

A co u lidera V ligi – Korony Piaski? Drużyna wiosną zagra bez Jakuba Nowaka, który doznał przykrej kontuzji kolana. Doświadczony pomocnik jesienią zdobył dla Korony aż 26 bramek. Być może zastąpi go Szymon Słoma, który pojawiał się w sparingach drużyny z powiatu kościańskiego.
Bardzo dużo działo się w Poniecu, który wiosną będzie walczył o ligowy byt w V lidze. Drużyna Jerzego Radojewskiego powinna być wiosną mocniejsza. Co prawda z bramki zespołu ubył Mateusz Chudziak, a pozyskali w to miejsce wspomnianego już Banaszaka. Piast przymierza się też do braci Hajduków, którzy występowali w Lwie Pogorzela, a trener widziałby też w swojej drużynie: Damiana Kaczmarka oraz Eryka Andrzejczaka, zawodników MTS Pawłowice. Cisza póki co wRawiczu, Śmiglu, czy Krzywiniu, gdzie raczej nie będzie większych zmian. Dobrą sytuację kadrową ma PKS Racot, który ma zespół rezerw, którymi zawsze może się posiłkować. Lew Pogorzela z kolei poinformował o nowym trenerze pierwszego zespołu, którym został Damian Przykota, przed którym bardzo trudne zadanie utrzymania zespołu w V lidze.