Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podwyżki w Poznańskim TBS zatrzymały dwie rzeczy. "Odpowiedzialna polityka finansowa" i pozwy do sądów

Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
Protest mieszkańców Poznańskiego TBS przed Urzędem Miasta Poznania, 17 lutego 2023 r.
Protest mieszkańców Poznańskiego TBS przed Urzędem Miasta Poznania, 17 lutego 2023 r. Robert Woźniak
Niedawno informowaliśmy o wstrzymaniu podwyżek czynszów dla mieszkańców Poznańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego po raz pierwszy od 10 lat. Jest to to pokłosie ubiegłorocznych protestów mieszkańców. Sam PTBS tłumaczy to "odpowiedzialną polityką finansową". Część mieszkańców, ze względu na toczące się postępowania sądowe, wciąż nie została objęta ubiegłorocznymi podwyżkami.

Spis treści

PTBS nie podniósł czynszów ze względu na swoją politykę

Według władz PTBS ubiegłoroczna podwyżka była konieczna ze względu na szereg czynników zewnętrznych takich jak inflacja, podwyżka stóp procentowych i związanymi z nimi wyższymi ratami kredytów zaciągniętych na budowę bloków, czy wzrostu minimalnego wynagrodzenia.

- Nowa stawka najmu wprowadzona w 2023 roku była adekwatna do rosnących w związku z tym kosztów obsługi lokali. Utrzymanie tej stawki na tym samym poziomie w 2024 roku to efekt odpowiedzialnej polityki finansowej prowadzonej przez PTBS i trafnego założenia, że kontynuowana będzie instytucja tzw. wakacji kredytowych - stwierdza Joanna Mamys, rzeczniczka prasowa Poznańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

Dodaje, że objęcie TBS-ów tak zwanymi wakacjami kredytowymi jest efektem działań samego PTBS, który w tej sprawie wielokrotnie zwracał się do ministerstwa.

- Możliwość skorzystania z tego instrumentu okazała się dla nas kluczowa – bez niego z pewnością nie udałoby się uniknąć konieczności podwyżki czynszów - zauważa Joanna Mamys.

Czytaj więcej: Czynsze nie wzrosną po raz pierwszy od 10 lat. Sądowa walka z podwyżkami w PTBS wciąż trwa

PTBS odrobił lekcje

Efektem protestów, co przyznał także prezes Stowarzyszenia Mieszkańców TBS Poznań Marek Cołta, jest poprawa kontaktu z mieszkańcami.

- PTBS zmodyfikował systemy obsługi najemców w zakresie informacji czynszowej i zgłaszania usterek. Wprowadzono nowe rozwiązanie, jakim jest zintegrowany system obsługi klienta – informuje Joanna Mamys.

Zobacz też: Tramwajem najpierw pojedziemy przez Ratajczaka, a później z Naramowic do centrum. Poznań chce otrzymać unijne dofinansowanie

Nie wszystko jednak działa idealnie. Jak informowaliśmy wcześniej, wciąż nie wszystkie informacje są przekazywane mieszkańcom “od ręki”.

Sprawy sądowe wciąż trwają

Zapytaliśmy przedstawicielkę PTBS na jakim etapie jest obecnie batalia sądowa, jak toczy się między spółką, a mieszkańcami. Na taki krok zdecydowało się, według danych PTBS 387 mieszkańców, co stanowi około 11 proc. wszystkich najemców.

- Sąd prowadzi sprawy grupowo, a spółce doręczono 21 pogrupowanych spraw. Obecnie sądy wysłuchują zeznań świadków obu stron, czyli PTBS i najemców. Prawdopodobnie zostaną zlecone opinie biegłych sądowych, które ocenią poprawność kalkulacji stawki - relacjonuje Joanna Mamys.

Na razie nie wiadomo, kiedy mogłyby zapaść pierwsze wyroki. PTBS zapewnia, że mieszkańcy zostaną poinformowani o pierwszych wyrokach sądowych, gdy tylko zapadną.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Miejskie Historie - Trzcianka:

od 16 lat

Obserwuj nas także na Google News

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Podwyżki w Poznańskim TBS zatrzymały dwie rzeczy. "Odpowiedzialna polityka finansowa" i pozwy do sądów - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto