Przed tym spotkaniem mało kto wskazywał Polonię jako faworyta. Alfa Vector Tarnowo Podgórne miała wygrać, bo po pierwsze wskazywały na to nazwiska, ale także wyniki lidera superligi. Alfa Vector przyjechała jak po swoje, ale mocno się musiała zdziwić tym jak gospodarze zaciekle walczyli. Polonia była w walce o zwycięstwo. Wygrała nawet cztery z sześciu pojedynków, ale lekką „górkę” w kręglach mieli w końcowym rozrachunku rywale i dzięki temu wywalczyli w Lesznie remis. Nasz zespół znów musiał sobie radzić bez Mateusza Klechy, który leczy kontuzje, ale widać, że to tylko dodatkowo zmobilizowało miejscowych, którzy rozegrali po prostu dobry, by nie powiedzieć bardzo dobry mecz. W nagrodę cenny punkt z najmocniejszym zespołem ostatnich lat w Polsce.
Polonia 1912 Leszno – Alfa Vector Tarnowo Podgórne 4:4 (3517-3543)
Punkty dla Polonii zdobywali: Adrian Szulc – 594, Antoni Nowacki – 581, Patryk Konarkowski – 609, Szymon Kaliski – 612, Mateusz Kraczewski – 564, Piotr Kraczewski – 557.
Polonia pozostaje po tym remisie na 4 miejscu, ale do podium i zespołu Dziewiątki Amiki Wronki leszczynianie tracą punkt. W niedzielę leszczynianie znów zagrają u siebie. W derbach regionu podejmą wicelidera z Gostynia. Początek o godzinie 13.00.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
