Koszykarki Pompax Tęczy Leszno bardzo słabo weszły w mecz w Krakowie. Wyglądało na to jakby były mocno stremowane i ani się obejrzały jak po mało skutecznej grze przegrywały 15:2 po 7 minutach gry. Zanosiło się na pogrom, ale w II kwarcie sytuacja się odwróciła. Leszczynianki wreszcie złapały rytm i zaczęły odrabiac straty. Do przerwy traciły już tylko 3 punkty (33:30) po trafieniu Ratajczak. Mecz rozpoczynał się więc niemal od nowa. Po przerwie rozpoczęła Pisera i był tylko punkt straty. W 22 minucie, gdy trafiła Hołtyn nasz zespół po raz pierwszy prowadził (35:36). Niestety pierwszy i ostatni. Potem gospodynie znów budowały przewagę i po 30 minutach prowadziły znów dość wyraźnie (58:49). Szanse zespół z Leszna wciąż jednak zachowywał. Niestety nasze panie źle znów weszły w ostatnie 10 minut. Krakowianki odnotowały serię 9:0 i było po meczu. Pompax Tęcza znów zagrała źle i powtórzyła w zasadzie pierwszą kwartę. AZS Politechnika Korona Kraków wciąż pozostaje poza zasięgiem drużyny z Wielkopolski. Gospodynie wygrały bardzo wyraźnie 77:56.
AZS Politechnika Korona Kraków – Pompax Tęcza Leszno 77:56 (21:7, 12:23, 25:19, 19:7)
Punkty dla Pompax Tęczy zdobywały: Szloser 19, Ratajczak 12 (10 zb), Hołtyn 10, Pisera 7, Walentowska 5, Pietrzak 3, Skrzypczak 0, Matuszewska 0, Jędryczka 0.
Rycerze znów rozpoczynali niemrawo
To nic nowego. Koszykarze Rycerzy Rydzyna swój kolejny mecz rozpoczęli niemrawo. W starciu z rezerwami WKK Wrocław byli zdecydowanymi faworytami, ale początek meczu tego nie zapowiadał. Młodzież ze stolicy Dolnego Śląska rozpoczęła odważnie i była równorzędnym rywalem. W efekcie po 10 minutach był niespodziewany remis (19:19). II kwartę gospodarze rozpoczęli od serii 10:0 i wreszcie uzyskali przewagę, która wkrótce wzrosła do 20 „oczek” (45:25). Wtedy emocje w tym meczu już się zakończyły. Rezerwy WKK nie miały zbyt wielu atutów, by móc się jeszcze przeciwstawić liderowi rozgrywek, który wygrał ten mecz najmniejszym nakładem sił. Warto zauważyć, że trener Jędrzej Jankowiak dał pograć wszystkim swoim zawodnikom, oszczędzając swoich kluczowych zawodników. Skończyło się pewnym i planowanym zwycięstwem zespołu z powiatu leszczyńskiego 91:57.
Rycerze Rydzyna – WKK II Wrocław 91:57 (19:19, 26:6, 26:19, 20:13)
Punkty dla Rycerzy zdobywali: Milczyński 20 (15 zb), Sanny 15, Sobiech 11, Kasiński 9, Chanas 9, Domagała 8, Nawrocki 6, Samolak 6, Świerczyk 3, Janowicz 2, Zacharski 2.
Tym razem nie grali koszykarze BC Obry Kościan. W rozgrywkach II ligi, grupa D mamy bowiem 15 zespołów i w każdej kolejce jedna drużyna musi pauzować. Tym razem odpoczywali właśnie koszykarze z Kościana, którzy ostatnio bardzo pechowo przegrywali. Być może ta przerwa i odpoczynek wyjdzie im na dobre.
Teraz odpoczną Rycerze
Kolejny weekend przynisie odpoczynek koszykarzom Rycerzy Rydzyna, którzy będą zbierać siły na kolejne tygodnie rywalizacji. Po odpoczynku wróci za to BC Obra Kościan, ale zadanie będzie miała arcytrudne, wszak będzie musiała się zmierzyć w delegacji z BC Swiss Krono Żary, zespołem, który jest bz wątpienia mocniejszy kadrowo i zalicza się do czołówki rozgrywek. Ostatnio zespół z Lubuskiego wysoko wygrał we Wrocławiu z Roben Gimbasket (65:81) i w tym meczu będzie faworytem.
Po bolesnej porażce w Krakowie do własnej hali powrócą koszykarki Pompax Tęczy Leszno, ale znów czeka je bardzo trudne zadanie. Do zaborowskiej hali zawita MUKS Poznań. O zwycięstwo leszczynianek będzie bardzo trudno, ale przypominamy, że to derby i w takich meczach wszystko się może zdarzyć. To mecz z podtekstami, bo jeszcze w poprzednim sezonie barwy tego klubu reprezentowały: Alicja Szloser oraz Magdalena Ratajczak, które obecnie reprezentują barwy Tęczy. Po cichu liczymy na niespodziankę, aczkolwiek nasz zespół będzie musiał się wznieść na wyżyny swoich umiejętności.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?