Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przełamanie Korony i cenny punkt Obry na ciężkim terenie

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
FB Korona Piaski
Na ten moment kibice w Piaskach czekali od miesiąca. Piłkarze Korony wreszcie wywalczyli punkty w IV-ligowych rozgrywkach. Przełamanie przyszło w Słupcy. Ważny punkt wyjazdowy z mocnym rywalem zdobyła z kolei Obra 1912 Kościan.

Korona wreszcie zagrała tak, jak oczekują kibice. Twardo, zdecydowanie i skutecznie. Pasmo porażek zostało przerwane w Słupcy. Mimo kadrowych kłopotów Korona od początku narzuciła swój styl. Była nieustępliwa, twarda w poczynaniach, często grając na pograniczu faulu. To się opłaciło. SKP zostało zaskoczone. Konto bramkowe Korona otworzyła w 31 minucie, gdy celnie z rzutu wolnego przymierzył Szymon Słoma. 120 sekund później było już 0:2. Piłkę iderzał Dorsz. Futbolówka odbiła się od poprzeczki, ale dopadł do niej Słoma i trafił tego dnia po raz drugi.
Po przerwie Korona znów miała swoje dwie piekielnie mocne minuty. W 76 minucie Frąckowiak, a potem Sarbinowski pokonali bramkarza słupeckiej drużyny i wszystko zakończyło się okazałą wygraną (0:4).

To było nasze dobre spotkanie. Przede wszystkim wyeliminowaliśmy atuty przeciwnika. Nie daliśmy rywalowi zbyt dużo miejsca na boisku. Do tego zagraliśmy bardzo twardo. Przyniosło to dobry skutek – chwalił swój zespół już po meczu Michał Roszak, trener Korony Piaski.

Na trudny teren, bo do Gniezna pojechała jedenastka z Kościana, króra ma ostatnio dobrą passę. Mecz z Mieszkiem zapowiadał się na ciężkie starcie i takim też był. Obra szybko objęła prowadzenie po skutecznej dobitce w 7 minucie Przewłockiego. Mieszko ruszył do ataku, chcąc odrobić straty, ale dobrze dysponowany w bramce Obry był Szymon Liman. Obra kontrowała i najlepszą okazję w I połowie miała jeszcze po strzale Sanockiego. Futbolówka przeleciała jednak nad poprzeczką. Po przerwie impet Mieszka był jeszcze większy. Mnożyły się sytuacje, ale dopiero w 78 minucie miejscowi dopięli swego, trafiając w zamieszaniu podbramkowym po strzale Garstki. Mieszko chciało ten mecz wygrać. Miało kolejne doskonałe sytuacje, ale nie mogło się wstrzelić. Poza tym znów skutecznie interweniował Liman i mecz zakończył się cennym remisem 1:1.

W ligowej tabeli Obra zajmuje bardzo dobre 5 miejsce z dorobkiem 22 punktów. Korona po zwycięstwie w Słupcy awansowała na 16 miejsce i ma w tej chwili 10 „oczek”.W najjbliższy weekend Obra w domowym spotkaniu w sobotę o 14.00 podejmie Iskrę Szydłowo, a Korona Piaski spróbuje po raz pierwszy na swoim boisku zdobyc komplet punktów w pojedynku z Victorią Ostrzeszów. Ten mecz rozpocznie się także w sobotę, 23 października o 13.00.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto