Do zderzenia doszło w środę chwilę przed 8.00 na ruchliwym o tej porze dnia skrzyżowaniu. Kierowca osobówki zaraz po zdarzeniu przyznał, że nie widział rowerzystki. - Wyjeżdżałem z Lipowej i naprawdę nie widziałem tej pani – mówił. Poranne słońce mogło w tym przypadku utrudniać widoczność części kierowców.
Sama rowerzystka po wypadku była przytomna. Z pierwszą pomocą ruszyli świadkowie i przechodnie. - Usłyszałem tylko hałas i jak się odwróciłem to pani już leżała na środku skrzyżowania – mówi pracownik Miejskiego Zakładu Oczyszczania, który sprzątał akurat sąsiednią ulicę Starozamkową. Poszkodowana trafiła do szpitala, a dalsze czynności w tej sprawie będą zależały od skali obrażeń jakie odniosła.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?