Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SEC. Lambert nowym liderem po świetnym występie w Gnieźnie

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Triumfem Roberta Lamberta zakończyła się kolejna runda Tauron SEC na żużlu. Tym razem cykl przeniósł się do Gniezna. Zawody nie dostarczyły zbyt wielu emocji. Bardzo blisko finału był tym razem Bartosz Smektała.

Smyk znów dobrze rozpoczął imprezę, wykorzystując pierwsze pole startowe. Jednak już w drugim biegu się nie popisał, choć mógł nawet wygrać. Chwila zawahania na wejściu w drugi łuk drugiego okrążenia kosztowała go spadek na koniec stawki. Zawodnik FOGO Unii Leszno zrehabilitował się w kolejnym starcie, przywożąc drugą tego dnia „trójkę”. Brakowało jednak powtarzalności. IV seria przyniosła tylko punkt i bieg barażowy stanął pod znakiem zapytania. Na koniec były jednak niezłe 2 punkty. Niezłe, bo dziwna była procedura startowa, Smektała został na starcie i tylko spojrzał się na wieżyczkę sędziowską. Smektała rzucił się w pogoń. Wykorzystał błąd Dudka, a na wyjściu z ostatniego łuku wyprzedził Milika. Te punkty dały mu baraż, w którym pojechał z odradzającym się Kasprzakiem oraz Łagutą i Madsenem. „Kasper” znów zaskoczył, a w ślad za nim podążył Łaguta. Madsena, który nie czuł się najlepiej na dość trudnym gnieźnieńskim torze pod koniec biegu wyprzedził Smektała. Do finału zabrakło niewiele.

Stawkę finalistów uzupełniła dwójka najlepszych zawodników serii zasadniczej, czyli Lambert i nieoczekiwanie Timo Lahti, który od tego sezonu jest zawodnikiem miejscowego Startu. W finale prowadził właśnie Lahti, ale akcję dnia przeprowadził napędzający się Lambert i to on wygrał całe zawody. Trzeci był Łaguta, a stawkę finalistów zamknął Kasprzak. Dodajmy, że już na początku zawodów doszło do karambolu. Nicki Pedersen, którego mocno pociągnęło na drugim łuku staranował Kudriaszowa. Duńczyk mocno poobijany nie pojawił się już na torze, udając się na prześwietlenie Rosjanin kontynuował zawody, choć nie błyszczał.

Wyniki III (zaległej) rundy SEC – Gniezno

1. Robert Lambert - 17 (2,3,3,3,3,3)
2. Timo Lahti - 14 (3,3,1,3,2,2)
3. Grigorij Łaguta - 11+2 (2,1,2,3,2,1)
4. Krzysztof Kasprzak - 9+3 (1,1,3,1,3,0)
5. Bartosz Smektała - 9+1 (3,0,3,1,2)
6. Leon Madsen - 9+0 (1,2,2,3,1)
7. Patryk Dudek - 8 (3,0,3,2,0)
8. Mikkel Michelsen - 8 (3,2,0,0,3)
9. Michael Jepsen Jensen - 7 (0,2,2,2,1)
10. David Bellego - 6 (1,3,0,2,0)
11. Peter Ljung - 6 (2,3,0,1,0)
12. Vaclav Milik - 6 (2,1,1,1,1)
13. Andriej Kudriaszow - 5 (0,2,1,0,2)
14. Kacper Woryna - 5 (1,1,2,0,1)
15. Oskar Fajfer - 3 (0,3)
16. Kai Huckenbeck - 3 (0,0,1,2,0)
17. Nicki Pedersen - 0 (0,w,-,-,-)
18. Adrian Gała - 0 (0,t)

Po 4 rundach, a więc przed ostatnią mamy nowego lidera, którym został Lambert z dorobkiem 53 punktów. Drugi jest dotychczasowy lider, czyli Leon Madsen – 51. Na trzecie miejsce wskoczył Grigorij Łaguta – 44, a na czwarte Mikkel Michelsen – 38. Miejsce 5-6 zajmują Bartosz Smektała i Nicki Pedersen po 35 „oczek”. Ostatni turniej SEC w najbliższą środę, 29 lipca na toruńskiej Motoarenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto