Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seria alarmów bombowych w szkołach w Lesznie i powiecie w drugim dniu matur [ZDJĘCIA]

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Ewakuacja uczniów i kadry - tak od rana wygląda sytuacja w kilku leszczyńskich szkołach. Powodem są alarmy bombowe, które utrudniły przygotowania do drugiego dnia matur. Służby wezwano też do Włoszakowic i Rydzyny. Wszędzie sygnałem był mail z informacją o ładunku. Różnił się jednak treścią.

Pierwsze sygnały o potencjalnym zagrożeniu w Lesznie pojawiły się wcześnie rano we wtorek.
- Po godzinie 6.00 rano zaczęliśmy otrzymywać informacje ze szkół o mailach, które tam odebrano. Informowały one o ładunkach wybuchowych. Na miejsce skierowano policjantów z grupy minersko – pirotechniczniczej – mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.

Pierwszą zgłaszającą zagrożenie placówką był Zespół Szkół numer 4. Tam akcję przeprowadzono przed 7.00 rano i nie wymagała ona ewakuacji uczniów. Ta była już konieczna w III Liceum Ogólnokształcącym w Lesznie, gdzie strażacy i policja zjawili się z chwilę przed 8.00. Część maturzystów była już w tym czasie w szkole.

Wśród uczniów nastroje były różne. Część nie kryła poddenerwowania, ale większość zachowywała spokój. - Wczoraj słyszeliśmy o takich alarmach w Polsce, ale nie sądziliśmy, że to stanie się w Lesznie. Jest na tyle wcześnie, że chyba nie dojdzie do opóźnienia – przyznała Natalia Stachowiak z III LO, która wraz z grupą licealistów czekała przed budynkiem na zakończenie akcji.

W I LO w Lesznie strażacy działali niemal w tym samym czasie.- Do matur mamy godzinę i mam nadzieję, że zdążymy – mówiła nam Barbara Kochanek, dyrektor I LO. Akcja w ,,jedynce'' trwała niespełna pół godziny i zakończyła się o 8.30.

Służby tego dnia pracowały też w ,,kolejówce’’, Zespole Szkół Ogólnokształcących we Włoszakowicach, szkole w Rydzynie i w leszczyńskim ,,rolniku’’. Tam akcja trwała najdłużej i przeszukanie spowodowało kilkunastominutowe opóźnienie. - Wszędzie egzaminy maturalne rozpoczęły się i zostały przeprowadzone – zapewniła nas Monika Żymełka z policji w Lesznie.

Kto jest autorem alarmów? Tego nie wiadomo. Pierwsze zgłoszenia o bombach policja w całej Polsce odebrała już w poniedziałek. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, leszczyńskie placówki miały na swoich skrzynkach maile bardzo różnej treści. W niektórych informowano o tym, że ,,wyborca PO skonstruował bombę'' w innych, sugerowano, że za alarmem stać mają strajkujący niedawno nauczyciele, a maile mają pochodzić ,,z ministerstwa edukacji’’.

- Obserwowałam irytację faktem, że sprawca tych alarmów wciąż jest nieuchwytny - przyznała nam Barbara Kochanek.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto