W drugiej partii meczu górą byli przyjezdni, ale to głównie za sprawą błędów popełnianych przez Tygrysy. Ten set kończy się wygraną gości do 20. Zimny prysznic potrzebny był zawodnikom UKS 9, którzy od początku trzeciego seta konsekwentnie budowali przewagę, aby wygrać do 18.
Ostatnia część meczu również należała do Tygrysów, którzy postawili kropkę nad "i" pokonując gości 25:21 i w całym meczu 3:1.
- Zwycięstwo cieszy, ale mam sporo zastrzeżeń co do samej gry. Pierwszy mecz, stres, ekipa jeszcze nie jest zgrana. Wiemy nad czym trzeba pracować. Celujemy w zwycięstwo ligi wielkopolskiej i mistrzostwo, ekipa jest bardzo fajna, więc i szansę na realizację tych planów widzę spore - skomentował po meczu postawę swojego zespołu trener Robert Klimkowski.
UKS 9 Leszno - TSK Orzeł Osiek 3:1 (25:22, 20:25, 25:18, 25:18)
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?