Rywal do tej pory nie zdobył nawet punktu i do Leszna przyjechał z mocnym nastawieniem zdobycia pierwszych punktów. Jednak już pierwsze akcje spotkania pokazały, że gościom będzie trudno o korzystny wynik. Do szturmu przystąpili leszczynianie i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 12 minucie kąśliwy strzał oddał Wojtek Bzdęga. Bramkarz ,,wypluł" futbolówkę przed siebie, z czego skorzystał Eryk Moryson i mieliśmy 1:0.
W 36 minucie Moryson asystował. Ładnie dograł do Karola Smoły, a ten dopełnił formalności. Wcześniej świetną okazję miał Przemek Kowalski. Po 45 minutach gospodarze zasłużenie po dobrej grze prowadzili 2:0.
Po przerwie szczęścia próbowała Ostrovia. To ona pierwsza stworzyła groźną sytuację, ale Giecz miał źle nastawiony celownik. Po drugiej stronie dwie doskonałe sytuacje miał Artur Krawczyk, ale goście wybronili te sytuacje. W ostatnich minutach było spokojniej. Stainer Polonia była zadowolona z wyniku, a Ostrovia po prostu bezradna.
Stainer Polonia 1912 Leszno - Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski 2:0 (2:0)
Bramki: Moryson (12), Smoła (36)
Kolejne spotkanie leszczynianie rozegrają 7 września na wyjeździe z Lubuszaninen Trzcianka.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?