Stop śmierci

Symulowany wypadek drogowy, profesjonalny pokaz jazdy na motocyklu
oraz spektakl uliczny w wykonaniu aktorów Teatru 112
- to główne punkty policyjnego happeningu pt.: ,,Stop śmierci’’.

Happening, który stanowił integralną część szeroko zakrojonych działań kościańskiej policji na rzecz poprawienia bezpieczeństwa na drogach oraz ograniczenia tragicznych skutków wypadków i kolizji, odbył się w czwartek na kościańskim rynku. Pomysłodawcą i głównym organizatorem przedsięwzięcia byli policjanci z sekcji ruchu drogowego w Kościanie.

- Powinnością policji jest nie tylko represja, lecz także prewencja - wyjaśnia nadkomisarz Roman Grabara, naczelnik sekcji ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kościanie. - Żeby skutecznie zapobiegać, trzeba umiejętnie oddziaływać na ludzką psychikę. Najskuteczniej czyni to obraz i dlatego zdecydowaliśmy się na taką, a nie inną koncepcję happeningu.

Pokazy mistrza

Podstawowym zadaniem happeningu było pokazanie jakie skutki niesie ze sobą nierozważne zachowanie na drodze i za kierownicą. W tym celu Marek Przybysz, mistrz Polki w motocrossie i rajdach enduro, dał pokaz profesjonalnej jazdy na motocyklu. Mistrz uczestniczył także w symulowanym wypadku drogowym. Podczas haapeningu na 12-metrowym telebimie emitowano autentyczne zdjęcia z różnego rodzaju wypadków oraz filmy o treściach edukacyjnych. Przygotowało je stowarzyszenie na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego ,,Droga i Bezpieczeństwo’’ z Poznania.

Uliczny spektakl

Najistotniejszym elementem akcji był spektakl uliczny w reżyserii Janusza Dodota, twórcy kościańskiego ,,Teatru 112’’. Młodzi aktorzy, którymi byli uczniowie miejscowego I Liceum Ogólnokształcącego, w symboliczny sposób przedstawili ludzkie przeżycia po utracie bliskich osób ginących w wypadkach. Dramaturgii i napięcia przedstawieniu dodawała psychodeliczna muzyka w wykonaniu zespołu Michała Dolaty.

- Spektakl był jednorazowym zdarzeniem teatralnym przygotowanym specjalnie na potrzebę happeningu - przyznaje Janusz Dodot - Nie nadawałem mu tytułu, lecz mam nadzieję że współbrzmiało z założeniami całego przedsięwzięcia. Janusz Dodot zadeklarował, że jeżeli wystąpi potrzeba spektakl można pokazać również przed inną publicznością.

Bez kierowców

Policyjny happeninig obejrzało ponad czterystu kościaniaków. Jednym z nich był Stefan Żurek. Nie ukrywa on, że akcja wywarła na nim olbrzymie wrażenie. - Pomysłodawcą należą się słowa uznania - stwierdził. - Wątpliwości budzi jednak pora dnia, w której happening zorganizowano. W samo południe na rynek przyszli uczniowie szkół oraz babcie i dziadkowe z wnukami. Niestety, nieobecni byli główni adresaci, czyli kierowcy i użytkownicy dróg.

Akcja trwa nadal

Czwartkowy happenig nie stanowi zakończenia akcji. W czerwcu w ramach ,,Stop śmierci’’ planowany jest pokaz motocyklowy, natomiast we wrześniu odbędzie się konkurs samochodowy. Już w przyszłym tygodniu uruchomiona zostanie strona interenetowa. Pod adresem www.koscian.net\stop będzie można znaleźć informacje dotyczące akcji.

19 ofiar, 176 rannych

Dla policji bodźcem do rozpoczęcia działań prewencyjno-edukacyjnych stały się statystyki zdarzeń drogowych. Przeprowadzone analizy wykazały zwiększenie liczby wypadków przy jednoczesnym wzroście ich negatywnych skutków. Tylko w ubiegłym roku na drogach powiatu kościańskiego zginęło 19 osób, a 176 odniosło obrażenia i rany. Głównymi przyczynami wypadków i kolizji było niedostosowanie prędkości do warunków jazdy, nie ustąpienie pierwszeństwa i nie zachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami.