Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak kiedyś bawiono się w Sylwestra w Lesznie. Niektórzy tęsknią, inni cieszą się, że tych imprez już nie ma

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Tak wyglądały Sylwestry na Rynku w Lesznie przed laty
Tak wyglądały Sylwestry na Rynku w Lesznie przed laty archiwum Naszemiasto.pl
Głośne witanie Nowego Roku pod ratuszem w Lesznie - tak przed laty wyglądał Sylwester w centrum naszego miasta. Tę tradycję porzucono siedem lat temu, choć część miast wciąż organizuje publiczne świętowanie. W Lesznie zdania są podzielone. Są tacy, którzy za Sylwestem na Rynku w Lesznie tęsknią, ale wielu wolałaby o tym świętowaniu zapomnieć. Dlaczego?

Sylwestry na Rynku w Lesznie były tradycją chętnie kultywowaną przez poprzedniego prezydenta Leszna Tomasza Malepszego.

Sylwestry na Rynku w Lesznie przed laty
Tak wyglądały Sylwestry na Rynku w Lesznie przed latyarchiwum Naszemiasto.pl

Jego następca, Łukasz Borowiak, powoli wycofywał się z tej formy witania Nowego Roku. Powodem finalnej rezygnacji w 2016 roku z pokazu fajerwerków na Rynku było szukanie oszczędności w kasie miejskiej. - Takie pokazy po prostu są zbyt kosztowne – mówił wówczas wiceprezydent Leszna, Piotr Jóźwiak.

Jak wyglądały Sylwestry na Rynku w Lesznie przed laty? Z pewnością nie były to imprezy przypominające wielkie świętowanie w Krakowie, czy innych dużych miastach. Nie było koncertów ani zorganizowanych imprez.

Sylwestry na Rynku w Lesznie przed laty
Tak wyglądały Sylwestry na Rynku w Lesznie przed latyarchiwum Naszemiasto.pl

- ,,Muzyka mechaniczna'', lampka szampana i życzenia – tak zwykle anonsowały powitanie Nowego Roku ówczesne władze miasta. Muzyką mechaniczną były po prostu przeboje puszczane z głośników, a kulturalna ,,lampka szampana'' zamieniała się nierzadko w alkoholowe popisy.

Coś się przynajmniej działo w centrum. Bawiąc się na domówkach można było wyskoczyć pod ratusz i obejrzeń pokaz fajerwerków – mówi nam jeden z mieszkańców Leszna, który bywał na powitaniu roku pod ratuszem w Lesznie.

Pokazy fajerwerków faktycznie były magnesem dla wielu osób, ale nie zawsze na Rynku było wówczas bezpiecznie.

Pamiętam strzelanie petardami z butelek, ba nawet rzucanie później tymi butelkami. Widziałem też bójki. Dobrze, że z tego zwyczaju zrezygnowano zwłaszcza, że miasto teraz promuje świętowanie bez wystrzałów -twierdzi inny mieszkaniec Leszna.

Sylwestry na Rynku w Lesznie przed laty
Tak wyglądały Sylwestry na Rynku w Lesznie przed latyarchiwum Naszemiasto.pl

A jak jest u naszych sąsiadów? W tym roku wspólne świętowanie wraca na Rynek w Kościanie. Będzie muzyka i szampan, ale samorząd zamiast fajerwerków stawia na zimne ognie, które rozda mieszkańcom przed północą.

Wschowa też mówi ,,nie'' fajerwerkom i proponje w jego miejsce pokaz laserowy.

Z dużych imprez sylwestrowych rezygnuje coraz więcej samorządów w Polsce. W Zakopanem w tym roku obowiązuje zakaz odpalania fajerwerków, petard, ogni sztucznych i innych materiałów pirotechnicznych w miejscach publicznych. Nie będzie też ,,strzelał'' Wrocław, czy Poznań, który od czterech lat konsekwentnie porzuca ,,wystrzałowe świętowanie''.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto